Macron chce ustępstw Ukrainy wobec Rosji? Jaros: nie ma mowy, Ukraina musi wygrać tę wojnę

- Ukraina broni się dzielnie i trzeba zrobić wszystko, żeby obroniła się przed tymi bandytami, przed tą hordą, która na nich napadła, najechała. I tutaj nie ma mowy o ustępstwach - mówił w Polskim Radiu 24 poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Jaros.

2022-05-13, 18:22

Jak podaje "Tygodnik Solidarność", powołując się na ukraińską agencję Unian, Emmanuel Macron miał zaproponować Ukrainie, by ta "poszła na ustępstwa dotyczące jej suwerenności, aby Władimir Putin mógł zachować twarz". Taką informację podaje także The Kyiv Independent. Równocześnie podobnych słów o Emmanuelu Macronie użył w czwartkowym wywiadzie dla włoskiej telewizji publicznej Rai prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak mówił, Macron nie powinien "dokonywać dyplomatycznych ustępstw wobec Rosji", które - jego zdaniem - pozwalają Putinowi "zachować twarz". - Nie trzeba szukać wyjścia z sytuacji dla Rosji, a Macron robi to na próżno - skrytykował ukraiński przywódca.

"Trzeba zrobić wszystko, by Ukraina wygrała wojnę"

W Polskim Radiu 24 sprawę komentował poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Jaros. Gość audycji stwierdził, że pan prezydent Emmanuel Macron "sam niech zachowa twarz i takich propozycji nie składa".

- Ukraina broni się dzielnie i trzeba zrobić wszystko, żeby obroniła się przed tymi bandytami, przed tą hordą, która na nich napadła, najechała. I tutaj nie ma mowy o ustępstwach. Trzeba zrobić wszystko, żeby Ukraina wygrała tę wojnę - stwierdził Michał Jaros.

Ukraina w UE?

Polityk Koalicji Obywatelskiej odniósł się także do wypowiedzi Emmanuela Macrona, że Ukraina nie będzie w stanie wejść do UE szybko, tylko zajmie jej to dekady. Michał Jaros stwierdził, że gdyby wobec Ukrainy stosować normalne, dotychczas znane procedury, to tak by pewnie było, bo zwyczajnie nie uda się jej szybko odbudować kraju.

REKLAMA

- Natomiast my musimy zrobić wszystko, żeby Ukraina do tej Wspólnoty Europejskiej dołączyła. Jeśli chodzi o cały stosunek Unii Europejskiej, w tym Francji i Niemiec, to jest ważne, żebyśmy wszyscy mówili jednym głosem. A tutaj, w tej kwestii, to nam, Polakom, powinno zależeć na tym, żeby Francja i Niemcy miały podobne stanowisko jak Polska. Więc trzeba prezydenta Macrona sprowadzać na ziemię i mówić mu wprost, jak jest - wyjaśnił.

Podkreślił także, że nie chodzi o to, by przekonywać ich do jakichś idei, ale mówić o twardej polityce i tym, jak nam - wszystkim - opłaca się wsparcie Ukrainy.

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

REKLAMA