Zmiany w ustawie o SN. Wiceminister sprawiedliwości: mieliśmy do czynienia z szantażem ze strony UE
- Ustawa o SN zakwestionowana przez TSUE była projektem prezydenta. Uważaliśmy, że tę zmianę trzeba było przeprowadzić bardziej stanowczo - mówił na antenie Polskiego Radia 24 wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski. Polityk Solidarnej Polski odniósł się w ten sposób do ustawy o Sądzie Najwyższym zakwestionowanej przez TSUE, co doprowadziło do zablokowania wypłaty środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy.
2022-05-20, 08:33
Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka rozpatrzyła prezydencki projekt zmian w Sądzie Najwyższym. Przewiduje on m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej i zastąpienie jej Izbą Odpowiedzialności Zawodowej. Komisja rekomenduje wprowadzenie do projektu poprawek zgłoszonych przez Prawo i Sprawiedliwość i Solidarną Polskę. Zaakceptowane poprawki m.in. doprecyzowują przesłanki dotyczące "testu bezstronności i niezawisłości sędziowskiej".
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że Solidarna Polska była otwarta na porozumienie w tej sprawie. - Od lipca 2020 roku mieliśmy do czynienia z szantażem. Ustawa o SN zakwestionowana przez TSUE była projektem prezydenta. Uważaliśmy, że tę zmianę trzeba było przeprowadzić bardziej stanowczo - powiedział Marcin Romanowski.
Rozmówca Polskiego Radia podkreślił, że tylko jednolite stanowisko polskich przedstawicieli w Parlamencie Europejskim, niezależnie od przynależności partyjnej, może okazać się skuteczne wobec postawy państw silniejszych gospodarczo. - Unia Europejska jest klubem państw, w tych sprawach, gdy chodzi o interesy ekonomiczne, ważne interesy polityczne, jest taką przestrzenią transakcyjną. Tutaj nie ma miejsca na sentymenty. Tutaj nie ma miejsca na (...) solidarność europejską. Jeżeli Berlin chce realizować swoje interesy w stosunku do Polski, to robi to wszystkimi metodami, a my nie możemy po prostu na to pozwalać - stwierdził wiceminister sprawiedliwości.
Polityk zwrócił uwagę, że działania przedstawicieli polskiej opozycji, którzy zajmują w europejskich urzędach stanowisko szkodliwe dla naszego kraju, są skandaliczne i niedopuszczalne. - To nie jest tylko tak, że zarzuty przeciwko Polsce są wymyślane tylko w Berlinie i Brukseli. One są przywożone z Warszawy przez upolitycznione grupy sędziów, którzy namawiają europejskich polityków do szczucia na Polskę. Realizowane stanowcze reformy są lepsze niż te połowiczne - tłumaczył.
REKLAMA
Posłuchaj
Projekt trafi teraz do II czytania w Sejmie. Ma ono zostać przeprowadzone na najbliższym posiedzeniu zaplanowanym na 25 i 26 maja.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "24 pytania - Rozmowa poranka"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Marcin Romanowski (wiceminister sprawiedliwości, Solidarna Polska)
Data emisji: 20.05.2022
Godzina emisji: 7.06
REKLAMA
PR24
REKLAMA