Rosja wywozi z Mariupola osierocone w atakach dzieci. Nie wiadomo, gdzie trafiają
Rosyjskie władze okupacyjne wywożą z Mariupola w nieznane miejsce ukraińskie dzieci, które zostały osierocone w czasie okupacji miasta - poinformował doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.
2022-05-31, 13:01
"Wiadomo, że około 15 dzieci, które były ukrywane przez mieszkańców Mariupola przy ul. Meotydy 18 zostało zabranych przez rosyjskich żołnierzy i wywiezionych w nieznanym kierunku" - napisał Andriuszczenko.
Zaznaczył, że obecnie ustalane są miejsca pobytu wywiezionych dzieci.
Szybka naturalizacja
Jak przypomina Ukrinform, Rosja dokonała zmian w procedurze nadawania obywatelstwa, upraszczając proces dla ukraińskich sierot.
Podczas ewakuacji z Mariupola Rosjanie przesłuchiwali także dzieci. Jak ustalono, mieszkańcy miasta, którzy nie przejdą pozytywnie procedury filtracji, zabierani są do byłej kolonii karnej w Ołeniwce w obwodzie donieckim lub do więzienia w Doniecku.
Przymusowe wysiedlenia
29 maja ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa informowała, że w ciągu minionego tygodnia Rosjanie wywieźli z okupowanego przez nich Mariupola do tzw. obozu filtracyjnego ok. 3 tys. ludzi, w tym ponad 300 dzieci.
Mariupol został niemal całkowicie zniszczony w rosyjskich ostrzałach. Władze miasta informowały, że od początku rosyjskiej inwazji w mieście zginęło do 22 tys. cywilów. Dziś w zajętym przez rosyjską armię mieście przebywa ponad 100 tys. osób.
- Ponad tysiąc wyzwolonych miejscowości. Zełenski: nikogo nie pozostawimy u wroga
- Mer Mariupola ostrzega przed trudną sytuacją sanitarno-epidemiologiczną w w mieście
fc
REKLAMA