Kohut: dla USA granicą ingerencji w wojnę jest użycie swoich żołnierzy na terytorium Rosji
- Kluczowym pytaniem, jeśli chodzi o pomoc Stanów Zjednoczonych Ukrainie, jest dziś też to, jak długo utrzyma się ponadpartyjne i silne poparcie dla Kijowa - mówił w Polskim Radiu 24 Andrzej Kohut z Klubu Jagiellońskiego.
2022-05-31, 15:11
Gość PR24 mówił, że kraje kandydujące obecnie do NATO są traktowane poważnie przez Zachód, zwłaszcza przez Stany Zjednoczone, które z kolei chcą wykorzystać okazję, by Sojusz Północnoatlantycki także na tym odcinku, na granicy z Rosją, miał mocnych partnerów. Zauważył jednocześnie, że w Waszyngtonie nie ma obaw co do tureckiego weta w tej sprawie.
13 maja prezydent Recep Tayyip Erdoğan publicznie podał w wątpliwość zgodę Turcji na przyjęcie Finlandii i Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego, wskazując m.in. na wsparcie, z jakiego w tych krajach korzystają antytureckie organizacje terrorystyczne (m.in. Partia Pracujących Kurdystanu, PKK). W podobnym tonie wypowiadał się także minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu.
"Granicą pomocy jest użycie żołnierzy USA w Rosji"
- Stany Zjednoczone wiedzą, że Turcja zaakceptuje nowe państwa w NATO, wiedzą, że jest to element negocjacji z partnerami w NATO, miało to już miejsce, my z Polski też to znamy. Amerykanie trzymają się swojej linii, pomoc Ukrainie owszem, granicą jest jednak eskalacja konfliktu, użycia tzw. materiałów amerykańskich czy żołnierzy na terytorium Rosji - powiedział Andrzej Kohut.
Nawiązał tu do wypowiedzi amerykańskiego prezydenta Joe Bidena, który przekazał, że Stany Zjednoczone nie wyślą Ukrainie systemów rakietowych, w których zasięgu będzie terytorium Rosji. Nie sprecyzował, o jakie systemy chodzi. Wcześniej CNN i inne media donosiły, że administracja Bidena zamierza włączyć do nowego pakietu pomocy wojskowej systemy artylerii rakietowej M270 MLRS lub HIMARS. W zależności od używanej amunicji mogą one wystrzeliwać rakiety na odległość od 32 do nawet 300 kilometrów, choć podstawowe rakiety mają zasięg 32-45 kilometrów.
REKLAMA
- Wiemy, że Amerykanie są zdeterminowani, by pomagać Ukrainie, czego dowodem był pakiet wsparcia dla Ukrainy w wysokości 40 mld dolarów, ale są granice, do których mogą przekazywać sprzęt temu państwu ze względu na to, że kończy się ten sprzęt, który armia ukraińska mogłaby łatwo przyswoić, o wiele trudniej będzie w przypadku uzbrojenia, którego Ukraina do tej pory nie używała - wyjaśnił Andrzej Kohut.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
REKLAMA
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Andrzej Kohut (Klub Jagielloński)
Data emisji: 31.05.2022
Godzina: 14:06
REKLAMA
REKLAMA