"Niskie Podatki". Zmiany w prawie podatkowym od 1 lipca. Co się zmieni?
Nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, która wchodzi w życie od 1 lipca 2022 r., potocznie nazywana "Niskimi Podatkami" zakłada m.in. obniżenie stawki PIT z 17 proc. na 12 proc., pozostawienie podniesionej od 1 stycznia 2022 r. wyższej kwoty wolnej (30 tys. zł), pozostawienie wyższego progu dochodowego (120 tys. zł), po przekroczeniu którego płaci się 32-proc. PIT.
2022-06-30, 06:30
Te rozwiązania powodują, że obciążenia podatkowe w skali roku dla Polaków spadną, a w ich portfelach pozostanie więcej pieniędzy. Dlatego nowa ustawa nazywana jest "Niskimi Podatkami".
Likwidacja niektórych rozwiązań
Całościowa zmiana systemu podatkowego w celu jego uproszczenia wiąże się także z likwidacją niektórych rozwiązań, takich jak ulga dla klasy średniej. Powodowała ona, że nowy system, choć był neutralny dla osób o wyższych zarobkach (od 5 701 do 11 141 zł brutto miesięcznie), to komplikował i czynił go mniej przewidywalnym.
Ulga dla klasy średniej obowiązywała od stycznia 2022 r., dotyczyła pracowników i przedsiębiorców na skali podatkowej. Stosowana była przy przychodach w łącznej wysokości od 68 412 zł do 133 692 zł rocznie. Dzięki niej Polski Ład był dla tych osób neutralny (jeśli wskazane przychody były ich jedynym źródłem dochodu).
Nowa ustawa likwiduje również mechanizm tzw. rolowania zaliczek. Dotyczył on pracowników i zleceniobiorców oraz emerytów i rencistów, stosowany był dla dochodów do 12 800 zł brutto, dzięki niemu zaliczki na PIT były zamrożone na poziomie tych z 2021 r. (dla osób, które nie zyskiwały na reformie), a przez to nieadekwatne do wysokości, w której powinny być pobierane w związku z nowymi przepisami.
REKLAMA
Uchylenie mechanizmu rolowania zaliczek, czyli ograniczania ich do wysokości z zeszłego roku, spowoduje, że w niektórych przypadkach wzrosną zaliczki na PIT, co skutkować będzie niższymi zarobkami na rękę.
Reforma w 2 etapach
Kluczowym zadaniem pracujących nad nowelizacją ustawy było obniżenie podatków i uproszczenie systemu podatkowego. Rozwiązania, które weszły w życie od 01.01.2022 r., nadmiernie go skomplikowały i czyniły mniej przewidywalnym. W celu uniknięcia trudności podobnych do tych ze stycznia 2022 roku reforma podatków została rozłożona na 2 etapy:
1. od lipca 2022 roku: w związku z obniżką stawki PIT do 12% likwidowana jest tzw. ulga dla klasy średniej oraz uchylany jest przepis utrzymujący miesięczne zaliczki na podatek PIT na poziomie z 2021 roku (tzw. rolowanie zaliczek);
2. od stycznia 2023 roku: zostaje wprowadzona możliwość odliczania kwoty wolnej u maksymalnie 3 płatników oraz możliwość stosowania kwoty wolnej od podatku przez wszystkich płatników (np. w umowach zlecenia).
Decyzja o rozłożeniu reformy na dwa etapy to efekt dialogu z księgowymi i dostawcami oprogramowania kadrowo-płacowego podczas procesu konsultacji społecznych, którzy potrzebują więcej czasu na praktyczne zaimplementowanie tych zmian. Przesunięcie ich o pół roku umożliwi im wdrożenie odpowiednich narzędzi.
REKLAMA
Wyższe zaliczki na podatek - ogólnie
Likwidacja z dniem 01.07.2022 r. niektórych rozwiązań, które weszły w życie od 01.01.2022 r. i w trakcie 2022 r. oraz rozłożenie na etapy nowelizacji „Niskie Podatki” sprawia, że choć całościowo obciążenia podatkowe spadają, to przejściowo niektóre grupy zapłacą wyższe zaliczki na podatek. Wśród nich będą: Ci, którzy nie złożyli PIT-2 przy zarobkach do 12 800 zł/msc. brutto oraz zleceniobiorcy (którzy nie mają możliwości złożenia PIT-2 w 2022 r.) przy zarobkach do 12 800 zł/msc. brutto.
Wśród tych, którzy PIT-2 złożyli oraz mają jedno źródło dochodów wyższe zaliczki na podatek od lipca zapłacą zatrudnieni na umowę o pracę przy zarobkach od ok. 10 300 do 12 800 zł/msc. brutto, mundurowi przy zarobkach od ok. 8 900 do 12 800 zł/msc. brutto oraz emeryci (kwota wolna stosowana przez ZUS z mocy ustawy) z emeryturą od ok. 9 400 do 12 800 zł/msc. brutto.
Umowa o pracę
Dla zatrudnionych na umowę o pracę, którzy nie złożyli PIT-2 wzrost zaliczek miesięcznych, czyli spadek miesięcznego wynagrodzenia netto wynika z uchylenia przepisu ustawy nakazującego rozliczać zaliczki wg zasad z 2021 r. Taki sam powód (odmrożenie zaliczek na PIT) spowoduje wzrost zaliczek u niektórych etatowców (przy zarobkach od 10 300 do 12 800 zł/msc. brutto), którzy złożyli PIT-2 w ich przypadku zaliczki wzrosną jednak maksymalnie o 60 zł.
Co więcej wzrost zaliczek dla tych osób ma charakter przejściowy, gdyż zyskują one w dalszej części roku w wyniku podwyższenia progu podatkowego (z 85 528 zł do 120 000 zł), co w zaliczkach miesięcznych odczują jednak dopiero w ostatnich miesiącach roku. Gdyby nie zmiana to osoby te płaciłyby znacznie wyższe zaliczki po przekroczeniu progu (85 528 zł), i to nawet dwukrotnie lub trzykrotnie.
REKLAMA
Służby mundurowe
Dla mundurowych, zarabiających do 12 800 zł/msc. brutto, którzy nie złożyli PIT-2, spadek miesięcznego wynagrodzenia netto wynika z uchylenia przepisu utrzymującego zaliczki na PIT na poziomie z 2021 r.
Wzrost wysokości zaliczek odczują również Ci mundurowi, którzy złożyli PIT-2, a zarabiają od 8 900 do 12 800 zł/msc.
Podobnie jak u etatowców wzrost zaliczek dla tej grupy osób ma charakter przejściowy, gdyż zysk pojawia się u nich w dalszej części roku w wyniku podwyższenia progu podatkowego (z 85 528 zł do 120 000 zł), co w zaliczkach miesięcznych odczują jednak dopiero w ostatnich miesiącach roku. Gdyby nie zmiana to osoby te również płaciłyby znacznie wyższe zaliczki po przekroczeniu progu (85 528 zł).
Zleceniobiorcy
Wyższe miesięczne zaliczki na podatek dochodowy, a co za tym idzie spadek miesięcznego wynagrodzenia netto zleceniobiorców przy zarobkach do 12 800 zł/msc. brutto, pomimo korzyści z reformy dla tych podatników w ujęciu rocznym, również wynika z uchylenia przepisu utrzymującego zaliczki na poziomie z 2021 r. Dodatkową przyczyną jest też brak możliwości stosowania kwoty wolnej w trakcie roku przy zaliczkach na PIT. Co więcej, problem rozwiąże się z początkiem 2023 r., bo wtedy to wejdą w życie przepisy pozwalające na stosowanie kwoty wolnej w trakcie roku przy umowach zlecenia.
REKLAMA
Warto tu dodać, że w tym roku zleceniobiorca może wystąpić do naczelnika urzędu skarbowego z wnioskiem o ograniczenie poboru zaliczek na podatek przez płatnika (art. 22 Ordynacji podatkowej). Zaliczka występuje u niego bowiem z uwagi na brak możliwości stosowania kwoty zmniejszającej podatek w ciągu roku, podczas gdy podatek często nie jest w ogóle należny (np. przy zarobkach 3 200 zł brutto miesięcznie za rok podatek wyniesie 0 zł).
Emeryci
Emeryci z emeryturą od ok. 9 400 zł do 12 800 zł brutto msc. zapłacą od lipca 2022 roku wyższą zaliczkę na podatek dochodowy na skutek uchylenia przepisu utrzymującego zaliczki na poziomie z 2021 r. Wzrost zaliczek dla tej grupy osób ma charakter przejściowy, gdyż podatnicy zyskają w dalszej części roku w wyniku podwyższenia progu podatkowego (z 85 528 zł do 120 000 zł), co w zaliczkach miesięcznych będzie odczuwalne dopiero w ostatnich miesiącach roku. Tacy emeryci również musieliby w ostatnich miesiącach roku - gdyby nie reforma - zapłacić dwu lub trzykrotnie wyższe zaliczki niż faktycznie zapłacą po przekroczeniu progu (85 528 zł).
Wiele źródeł dochodów
Wyższe zaliczki na PIT od lipca 2022 roku przy wielu źródłach dochodów mają kilka przyczyn. Pierwszą z nich jest uchylenie mechanizmu rolowania zaliczek, czyli odmrożenie zaliczek na PIT, drugą – możliwość stosowania kwoty wolnej od podatku tylko u jednego płatnika (podział kwoty wolnej na 3 płatników wejdzie w życie od 1 stycznia 2023 r.), brak możliwości stosowania kwoty wolnej przy umowach zlecenia (zmiana w tym zakresie wejdzie w życie 1 stycznia 2023 r.) oraz pobieranie składki zdrowotnej od każdej umowy i brak możliwości jej odliczenia.
To zjawisko występuje na przykład u pracujących na więcej niż jednym etacie (umowa o pracę), emerytów pracujących na umowie o pracę czy zatrudnionych na umowie o pracę realizujących dodatkowe zadania na umowie zlecenia. Miesięczna strata pojawi się w drugim lub kolejnych źródłach przychodów. Natomiast w tym źródle dochodu, gdzie stosowany jest PIT-2, zaliczki na PIT spadną z zastrzeżeniem przypadków opisanych powyżej.
REKLAMA
Wyższe zaliczki na PIT nie oznaczają straty w rozliczeniu rocznym
Warto pamiętać, że wzrost zaliczek na podatek oznacza niższe wynagrodzenie miesięczne, nie oznacza straty w rozliczeniu rocznym. W nowelizacji ustawy „Niskie Podatki” w rozliczeniu rocznym większość podatników zyskuje zarówno w stosunku do 2021 r., jak i w odniesieniu do zasad wprowadzonych w styczniu 2022 r. Wyższe zaliczki od lipca 2022 roku zmniejszają ryzyko, dużych dopłat przy rozliczeniu rocznym za 2022 r.
PIT – 2: nie masz obowiązku, ale warto
PIT-2 to oświadczenie pracownika, które upoważnia pracodawcę do pomniejszenia zaliczki na podatek za dany miesiąc o kwotę zmniejszającą podatek. PIT-2 składa się raz, najczęściej zaraz po podjęciu pracy u danego pracodawcy. PIT-2 może być również złożony w trakcie roku podatkowego. Płatnik odlicza kwotę stanowiącą 1/12 kwoty zmniejszającej podatek, najpóźniej od miesiąca następującego po miesiącu, w którym otrzymał to oświadczenie.
Oświadczenie to jest zatem podstawą dla zakładu pracy do stosowania kwoty wolnej w zaliczkach. Raz złożony PIT-2 zachowuje ważność w kolejnych latach podatkowych (aż do jego odwołania/wycofania przez pracownika). Każdy pracodawca ma obowiązek pobierania z wynagrodzenia pracownika zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych.
Zatem od przyszłego roku pracownicy nie będą zobligowani do ponownego złożenia PIT-2 (poprzednio złożony będzie nadal aktualny). Oczywiście, jeżeli będą chcieli dokonać zmian w złożonym oświadczeniu (np. podzielić 1/12 kwoty zmniejszającej zaliczkę na kilku płatników), to złożą nowy PIT-2 (na druku opracowanym w MF lub na innym przygotowanym przez płatnika, albo poprzez system kadrowo-płacowy).
Przygotowany przez Ministerstwo Finansów nowy druk oświadczenia PIT-2 (trwają już nad nim prace) będzie zagregowany. Oznacza to, że będzie można za jego pomocą złożyć wszystkie oświadczenia/wnioski, które przewiduje ustawa PIT.
REKLAMA
- Czytaj także:
Ustawa o wakacjach kredytowych w Senacie. Wiceminister finansów: skorzystają na niej 2 mln Polaków
PolskieRadio24.pl/ MF/ mib
REKLAMA