"Oficjalnie runęła koncepcja podziału na stare i nowe państwa Paktu". Sabak o konkluzjach szczytu NATO

- Mamy teoretyczne postępy, teraz trzeba to przekuć w realne działania i państwa NATO muszą być w to zaangażowane - tak o konkluzjach szczytu NATO w Madrycie mówił w Polskim Radiu 24 Juliusz Sabak z defence24.pl. Gościem audycji był też Bartosz Głowacki z magazynu "Raport".

2022-07-02, 11:45

"Oficjalnie runęła koncepcja podziału na stare i nowe państwa Paktu". Sabak o konkluzjach szczytu NATO

Podczas zakończonego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Madrycie przywódcy NATO przyjęli nową koncepcję strategiczną. Uznali w niej, że Rosja jest największym i bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa sojuszników oraz dla pokoju i stabilności w obszarze euroatlantyckim.

Prezydent USA Joe Biden oświadczył, że w Polsce powstanie stałe dowództwo V Korpusu Wojsk Lądowych USA. Od jesieni 2020 r. w Poznaniu funkcjonuje wysunięte stanowisko dowodzenia, które koordynuje działania sił lądowych USA w Europie. Między innymi te doniesienia komentowali goście PR24.

"Są głosy o sytuacji pozornej"

Juliusz Sabak z defence24.pl powiedział, że pojawiły się oświadczenia, że siły mają być zwiększone nawet do 300 tysięcy żołnierzy oraz że bataliony będą rozbudowywane do poziomu brygad. Przypomniał, że Amerykanie zadeklarowali też zwiększenie swojej obecności, a dowództwo V Korpusu staje się pierwszym komponentem sił NATO, który będzie na stałe stacjonował w krajach byłego Układu Warszawskiego.

- Oficjalnie już runęła koncepcja podziału na stare i nowe państwa NATO i respektowania jednostronnego układu z Rosją. Natomiast są też głosy o tym, że to sytuacja pozorna, bo siły zostają zwiększone, ale będą one tylko pewnymi związkami taktycznymi oddelegowanymi do reagowania, ale nadal reakcja będzie trwała kilkanaście dni - powiedział Juliusz Sabak.

REKLAMA

"10 dni to za dużo"

Bartosz Głowacki z magazynu "Raport" dodał, że NATO w państwach bałtyckich jest obecne już od dawna. Cały czas, jak przypomniał, zarówno w krajach bałtyckich, jak i w Rumunii, istnieje choćby kontyngent wojsk lotniczych. Są też rotacyjnie obecne wysunięte grupy bojowe na Łotwie i coraz więcej jest żołnierzy NATO w Europie Wschodniej, a siły szybkiego reagowania mają być delegowane z sił zbrojnych poszczególnych państw.

Czytaj także:

- Okaże się pewnie, że każdy kraj będzie musiał wydelegować swoje oddziały, przystosowane do szybkiego działania. Czy 10 dni to dużo? Tak, przy obecnym rozwoju techniki to bardzo długi czas. Niedawno Chińczycy pokazali możliwość przerzutu drogą lotniczą systemu obrony powietrznej, samoloty wykonały lot do Serbii i to była już spora demonstracja - powiedział Bartosz Głowacki.


Posłuchaj

"Oficjalnie runęła koncepcja podziału na stare i nowe państwa Paktu". Sabak o konkluzjach szczytu NATO ("Cafe Armia") 21:42
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: "Cafe Armia"

REKLAMA

Prowadzący: Agnieszka Drążkiewicz

Gość: Juliusz Sabak (defence24.pl) i Bartosz Głowacki ("Raport")

Data emisji: 02.07.2022

Godzina: 08:35 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej