Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje o wysokości stóp procentowych. Prof. Mączyńska: sytuacja jest przymusowa
- Podniesienie stóp procentowych daje szansę na wzmocnienie złotówki, co szczególnie jest teraz potrzebne. Złotówka słabnie, więc drożeją wszystkie importowane dobra. W tym ropa i inne surowce energetyczne - mówiła w Polskim Radiu 24 prof. Elżbieta Mączyńska, prezes honorowa Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.
2022-07-07, 12:10
Podczas czwartkowego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej zadecyduje o ewentualnym podniesieniu głównej, referencyjnej stopy procentowej. Podczas poprzedniego, czerwcowego posiedzenia RPP podniosła wszystkie stopy procentowe o 75 punktów bazowych. Stopa referencyjna, główna stopa NBP, wzrosła wówczas z 5,25 do 6,00 procent. Pierwsza z obecnego cyklu podwyżek nastąpiła w październiku 2021 roku. Od tego czasu RPP podnosiła stopy co miesiąc.
Gość Polskiego Radia 24 podkreśliła, że na decyzję RPP będzie miała wpływ sytuacja geopolityczna i na rynkach surowcowych. - To drugie napawa optymizmem. Rozpoczął się cykl obniżek cen ropy. Jeśli ropa stanieje, to obniżą się paliwowe koszty energii, co będzie miało wpływ na wszystkie ceny - powiedziała prof. Mączyńska.
Jej zdaniem, w związku z wysoką inflacją, RPP będzie jednak zmuszona do podwyższenia stóp procentowych. - Prawnie jest przymuszona do dbałości o sytuację monetarną. Podniesienie stóp procentowych daje szansę na wzmocnienie złotówki, co szczególnie jest teraz potrzebne. Złotówka słabnie, więc drożeją wszystkie importowane dobra. W tym ropa i inne surowce energetyczne. Sytuacja jest przymusowa, bolesna dla kredytobiorców, którzy muszą liczyć się z wyższym oprocentowaniem kredytów - tłumaczyła.
- Koszt wakacji kredytowych dla banków. Znamy wyliczenia ekspertów
- Czerwcowa oferta obligacji skarbowych. Nowe instrumenty o zmiennym oprocentowaniu
Prof. Elżbieta Mączyńska zauważyła również, że proces tanienia surowców na globalnych rynkach będzie miał pozytywny wpływ na ograniczenie inflacji. - Tym niemniej będziemy musieli się nauczyć funkcjonować w warunkach dwucyfrowego wzrostu cen. Sytuacja utrzyma się do przyszłego roku. Sygnały z rynków globalnych, taniejąca ropa, odzwierciedla fakt, że spada zapotrzebowanie na ten surowiec. Świat zaczyna ogarniać recesja lub przynajmniej istotne spowolnienie gospodarcze. Wpływa to na popyt na surowce. Musimy się liczyć ze znacznym ograniczeniem wzrostu gospodarczego - podsumowała.
Posłuchaj
Główny Urząd Statystyczny w ubiegłym tygodniu opublikował wstępne dane o inflacji w czerwcu br. Z tak zwanego szybkiego szacunku wynika, że wzrost cen w ujęciu rocznym wyniósł 15,6 procent.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadząca: Mirosław Skowron
Gość: Prof. Elżbieta Mączyńska (prezes honorowa PTE)
REKLAMA
Data emisji: 7.07.2022
Godzina emisji: 11.06
PR24
Polecane
REKLAMA