Rodzina 500+. Tusk zmienia zdanie i przeczy sam sobie

– Tylko tacy ludzie jak my, są w stanie uratować 500+ – powiedział w sobotę w Szczecinie lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Ten sam polityk, jak zauważa portal tvp.info, nie tak dawno oświadczył, że nie żałuje tego, iż za swoich rządów nie wprowadził tego programu społecznego.

2022-07-11, 13:50

Rodzina 500+. Tusk zmienia zdanie i przeczy sam sobie
Donald Tusk zapowiedział kontynuację programu 500 + za jego rządów. Foto: PAP/Adam Kumorowicz

W ostatni weekend w Szczecinie odbyło się spotkanie "Meet Up Nowa Generacja Platformy Obywatelskiej", na którym Donald Tusk rozmawiał z członkami swojej partii. Szef PO mówił m.in. o programach społecznych rządu, w tym 500+ czy czternastej emeryturze.

– Tylko odpowiedzialna władza, tylko tacy ludzie jak my są w stanie uratować 500+. (...) Jeśli naprawdę, na serio, niezbałamuceni telewizją Kurskiego zastanowimy się przez chwilę, co zrobić, żeby 500+ znaczyło 500 plus, a nie minus 1000, to przede wszystkim musimy skutecznie tych ludzi odsunąć od władzy – oznajmił polityk.

Również na tym spotkaniu do Tuska zwracał się członek PO Dariusz Szczotkowski, w przeszłości związany z SLD. – Panie premierze, ja pobieram 500+, mój tato pobiera 14. emeryturę. Ja się nie boję tego, że Platforma to zabierze. Ja mam nadzieję, że to zabierzecie (500+ i 14. emeryturę), że przestaniemy dokładać kolejne pieniądze do ludzi, którzy będą to pobierać – zwracał się do Tuska Szczotkowski dodając, że za rządów PO-PSL "nic nie dawali, a było super".

Inne zdanie o tym samym programie

Jednak inaczej o propozycji miesięcznego wypłacania 500 zł na dziecko, jak zauważa portal tvp.info, Donald Tusk mówił w 2014 r. Program 500+ był jednym z głównych założeń nowego programu obecnej partii rządzącej, który został zaprezentowany przed wyborami samorządowymi 2014 r.

REKLAMA

Prezes PiS Jarosław Kaczyński wspominał we Włocławku na spotkaniu z mieszkańcami, że na wszystkie programy społeczne zainicjowane przez PiS wydano od 2015 roku 240 mld złotych.

Do sprawy odnosił się wtedy ówczesny premier Donald Tusk. Stwierdził, że pomysł mu się podoba, ale był sceptyczny. – Według mojej najlepszej wiedzy nie ma możliwości sfinansowania tego projektu. Ja bym najchętniej dał nie na drugie (dziecko - red.) 500, tylko od pierwszego po 1000 zł miesięcznie – mówił były premier w Zakopanem.

Z kolei w 2019 r. Tusk w TVN mówił, że nie żałuje tego, iż 500+ nie wprowadził. – Trzeba mądrzej wydawać pieniądze – oświadczył. – Nie, nie żałuję, że nie wprowadziłem 500+, liczyłem wtedy, na co Polskę stać, a na co nie. Polska musi teraz inwestować niewyobrażalne pieniądze w zdrowie, edukację i ochronę środowiska – powiedział. 

Czytaj także:

łk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej