Niemcy w obliczu kryzysu energetycznego. Jan Parys: to cena za naiwność i ślepotę
- Politycy niemieccy płacą teraz cenę za pewnego rodzaju ślepotę i naiwność, którą wykazywali przez kilkanaście lat, ponieważ w sposób lekkomyślny uzależnili całą swoją gospodarkę od dostaw energii z jednego kierunku - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Parys (był minister obrony narodowej).
2022-07-12, 15:19
Rozpoczęło się stopniowe wyłączanie gazociągu Nord Stream 1, którym rosyjski gaz płynie do Niemiec. Od godz. 6 rano w poniedziałek przepływ gazu jest zmniejszany w celu przeprowadzenia zapowiadanych od dawna prac konserwacyjnych - powiedział agencji dpa rzecznik Nord Stream AG.
Niemcy obawiają się, że prace serwisowe mogą stać się pretekstem do dalszego zmniejszania przez Rosję dostaw gazu lub całkowitego ich wstrzymania.
W weekend poinformowano, że Kanada zwróci Niemcom serwisowaną u siebie turbinę dla gazociągu Nord Stream 1, czyniąc w ten sposób wyjątek od nałożonych wcześniej na Rosję sankcji.
Komentując przekazanie turbiny do Nord Stream 1, Jan Parys, przestrzegł, że polityka uległości Europy wobec Rosji nie skończy się dobrze dla Starego Kontynentu.
REKLAMA
- Politycy niemieccy, częściowo francuscy, a czasem włoscy mają bardzo ugodowe podejście do Rosji i są gotowi płacić za pokój kosztem Ukrainy. Oczywiście to byłby bardzo zły kompromis i niesprawiedliwy, który nie rokowałby nic dobrego dla przyszłości Europy - ocenił.
Były szef MON docenił również starania prezydenta USA w celu dywersyfikacji dostaw paliw energetycznych. - Wydaje mi się, że trzeba wspierać tu prezydenta Bidena, który próbuje uruchomić nowe dostawy ropy z Iranu, Nigerii, Angoli. W ten sposób stara się doprowadzić do tego, by blokady rosyjskie dla Europy nie były tak bolesne - zaznaczył.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
REKLAMA
***
Audycja: Temat dnia/ Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Jan Parys (były minister obrony narodowej)
REKLAMA
Data emisji: 12.07.2022
Godzina emisji: 14.41
kmp
REKLAMA