Prof. Andrzej Gil: w polskiej polityce brakuje nowych twarzy

Prof. Andrzej Gil nie wykluczył zmian w obozie rządzącym, jeśli zimą narastać będą problemy związane z inflacją i energetyką. Stwierdził jednak, że nie widać oczywistego następcy, który mógłby poradzić sobie z tą sytuacją. - Wszyscy są już zgrani, to są zgrane karty - ocenił. - Młodej, czy innej, postaci, która miałaby autorytet lub zaplecze polityczne nie ma - wskazał.

- Nisko oceniam polską politykę i polskich polityków. Nie ma nikogo, kto miałby jakąkolwiek wizję. Wszystko już było. Jest ew. jakieś odbicie tego, co na Zachodzie, ale wiemy, że Zachód jest w straszliwym kryzysie ideowym - dodał politolog.

Gość PR24 uważa, że "to, co dotyka obóz rządzący, dotyka też opozycję". Zauważył, że lider aspirującej do przejęcia władzy Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk, od lat jest w polskiej polityce. - Polacy powinni wreszcie dążyć do sytuacji, w której będą wybierali ludzi, którzy rzeczywiście mają coś do powiedzenia, a przede wszystkim mają coś do zrobienia, zamiast epatować głupotą i hipokryzją. Nie ma tu na razie nadziei. Po stronie obozu rządzącego atutem jest to, że rządzi, po stronie opozycji nie ma żadnego atutu - mówił prof. Andrzej Gil.

Posłuchaj

Prof. Andrzej Gil o polskiej scenie politycznej (Polskie Radio 24) 24:16

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadzący: Antoni Trzmiel

Gość: prof. Andrzej Gil (politolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego)

Data emisji: 19.07.2022 r.

Godzina: 14.33

ng, ms