Liga Narodów siatkarzy 2022: Biało-Czerwoni znaleźli sposób na Iran w tie-breaku. Bieniek: wyczyściliśmy głowy
- Było bardzo ciężko - przyznał środkowy reprezentacji Polski siatkarzy Mateusz Bieniek po zwycięstwie nad Iranem 3:2 w ćwierćfinale Ligi Narodów. W półfinale Biało-Czerwoni w sobotę zmierzą się z Amerykanami.
2022-07-22, 07:29
Rollercoaster z Iranem zakończony happy endem
Czwartkowe spotkanie było wyrównane i zacięte od samego początku. Raz inicjatywa była po jednej, a raz po drugiej stronie. Polacy prowadzili 2:1 w setach, później wysoko przegrali czwartą partię, ale w tie-breaku byli już zdecydowanie lepsi od rywali.
- Zagraliśmy wiele meczów w swoim życiu, które można było wygrać 3:0, a nie 3:1 czy 3:2. Czemu tak słabo? Takie spotkania są zawsze grane na takich emocjach i są tak trudne, że musi nas cieszyć zwycięstwo. Oczywiście, jesteśmy świadomi tego, że nie był to perfekcyjny mecz w naszym wykonaniu. Jesteśmy na tyle doświadczonym zespołem, że mam nadzieję, iż wyciągniemy wnioski. Widać, że jeszcze długa droga przed nami, ale ja głęboko wierzę w tę ścieżkę, którą obraliśmy i liczę na to, że efekty będą takie, jak w tym ćwierćfinale - przyznał po meczu na antenie Polsatu Sport libero drużyny narodowej Paweł Zatorski.
Polacy zrewanżowali się Irańczykom za porażkę z fazy zasadniczej, kiedy podczas turnieju w Gdańsku ulegli im 2:3.
- Było bardzo ciężko. Fajnie, że dobrze zaczęliśmy tie-breaka. Wyczyściliśmy głowy, nie myśleliśmy o tym, jak oni nas zdominowali w Gdańsku w piątym secie. Tym razem to my od początku przejęliśmy kontrolę - przyznał Bieniek.
USA na drodze do finału
Rywalem Biało-Czerwonych w starciu o finał będzie reprezentacja USA, którą siatkarze Nikoli Grbicia pokonali w fazie zasadniczej w Sofii 3:1.
- Myślę, że to będzie podobne spotkanie do tego, które rozegraliśmy w Bułgarii. Wynik ważył się do samego końca, udało nam się ostatecznie odwrócić losy całego meczu. Teraz gra Amerykanów - po dołączeniu Micah Christensona - będzie jeszcze ewoluowała i będzie trudniejsza do rozczytania. Na pewno musimy się przygotować do kolejnego bardzo trudnego meczu - podkreślił Zatorski.
Polacy zagrają z Amerykanami w pierwszym półfinale - w sobotę o godzinie 18.00.
Terminarz turnieju finałowego Ligi Narodów siatkarzy:
półfinały
23 lipca, sobota (18.00 i 21.00)
Włochy/Holandia – Francja/Japonia
Polska/Iran – Brazylia/USA
24 lipca, niedziela
mecz o 3. miejsce (18.00)
finał (21.00)
REKLAMA