Łagodzenie sankcji na lotnictwo? Błąd Rady UE wykorzystała rosyjska propaganda. Ustalenia Polskiego Radia

Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka ustaliła, że służby prasowe Rady zmieniły wczorajsze oświadczenie informujące o przyjętym kolejnym pakiecie sankcji wobec Rosji. Usunięty został paragraf, który posłużył rosyjskiej propagandzie do dezinformacji o tym, że Unia Europejska łagodzi sankcje w sektorze lotniczym.

2022-07-22, 21:19

Łagodzenie sankcji na lotnictwo? Błąd Rady UE wykorzystała rosyjska propaganda. Ustalenia Polskiego Radia
Łagodzenie sankcji na lotnictwo? Błąd Rady UE wykorzystała rosyjska propaganda. Foto: shutterstock.com/Andrey Sedoy

Służby prasowe, pytane przez brukselską korespondentkę Polskiego Radia o tę sprawę, przyznały się do błędu. 

Chodzi o akapit w komunikacie prasowym, który Rada Unii Europejskiej rozesłała wczoraj i w którym napisała, że dozwolona będzie pomoc techniczna Rosji w postaci towarów i technologii lotniczych w ramach zapewnienia standardów bezpieczeństwa Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego.

Rosyjskie media propagandowe zaczęły szerzyć dezinformacje, że Unia Europejska łagodzi sankcje i zniesie zakaz dotyczący dostaw niezbędnych części dla lotnictwa cywilnego. Wkrótce akcje Aerofłotu na moskiewskiej giełdzie wzrosły o 5 procent. Te doniesienia powtarzały też europejskie media, dzisiaj także w Polsce.

Rosyjska propaganda wykorzystała błąd UE

REKLAMA

Brukselska korespondentka Polskiego Radia zaczęła sprawdzać skąd w unijnym oświadczeniu znalazła się taka informacja. Okazało się, że akapit z komunikatu, który wczoraj został rozesłanym mediom, dziś zniknął ze strony internetowej Rady Unii Europejskiej. Beata Płomecka poprosiła więc o wyjaśnienia służby prasowe. Otrzymała odpowiedź, że akapit usunięto bo został popełniony błąd i wyjątek w sankcjach dotyczy tylko wymiany informacji, niezbędnych do umożliwienia prac nad ustalaniem standardów technicznych Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego, której Rosja jest krajem członkowskim.

Dodały też, że jest to ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa. Zatem o żadnym łagodzeniu europejskich sankcji nie może być mowy. Jednak kilkanaście godzin wystarczyło, by błąd unijnych służb prasowych wykorzystała rosyjska propaganda.

Wyjaśnienia ambasadora Polski przy Unii

Pojawiające się wczoraj dezinformacje o łagodzeniu sankcji stanowczo dementował ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś. Nie wiadomo było jeszcze wtedy, że powodem był błąd w unijnym oświadczeniu prasowym. We wczorajszej rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia Beatą Płomecką ambasador podkreślał, że w najnowszym pakiecie sankcji wobec Rosji chodziło jedynie o doprecyzowanie zasad dostępu do informacji dotyczących bezpieczeństwa ruchu lotniczego w ramach Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego.

Czytaj także:

Zobacz: wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk w Programie 1 Polskiego Radia o żywności w Polsce

ASP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej