Ekstraklasa: Cracovia - Korona. "Pasy" znowu zwycięskie, historyczny start sezonu

Cracovia pokonała u siebie Koronę Kielce 2:0 (1:0) w sobotnim meczu drugiej kolejki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy. "Pasy" wygrały drugi ligowy mecz, co dla krakowskiego klubu jest najlepszym ligowym startem od... 71 lat. 

2022-07-23, 19:39

Ekstraklasa: Cracovia - Korona. "Pasy" znowu zwycięskie, historyczny start sezonu
  • "Pasom" w odniesieniu pewnego zwycięstwa nad ligowym beniaminkiem nie przeszkodziła burza, przez którą mecz został opóźniony 
  • Cracovia po raz ostatni wygrała dwa pierwsze mecze w sezonie najwyższej klasy rozgrywkowej w... 1951 roku. 

Historyczny start Cracovii 

Piłkarze Cracovii odnieśli drugie zwycięstwo w tym sezonie; w poprzedniej kolejce pokonali także 2:0 Górnika Zabrze. Po raz ostatni tak udany start w najwyższej klasie rozgrywkowej "Pasy" zaliczyły w 1951 roku.

Mecz rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem, gdyż nad Krakowem rozpętała się ogromna burza. Gdy deszcz ustał, piłkarze wyszli na boisko, które było mokre i śliskie. Z drugiej strony burza ochłodziła rozgrzane powietrze i piłkarze od początku poruszali się żwawo.

Nieszczęśliwa interwencja Szymusika 

Zbyt wielu okazji bramkowych obydwa zespoły nie wypracowały, ale gra toczyła się w szybkim tempie, nikt się nie oszczędzał. W dziewiątej minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie, ale strzał głową Mateja Rodina okazał się minimalnie niecelny.

20 minut później było już 1:0 dla Cracovii. Kamil Pestka posłał mocne dośrodkowanie w pola karne, a starający się wybić piłkę głową Grzegorz Szymusik skierował ją do własnej bramki.

Zasłużona wygrana gospodarzy 

Po przerwie krakowianie ruszyli do ataku. Wynik mógł podwyższyć Jakub Myszor. Skrzydłowy "Pasów" wbiegł w pole karne, ale jego strzał został w ostatniej chwili zablokowany. W 54. minucie, po świetnym podaniu Duńczyka Mathiasa Hebo Rasmussena, sam przed Konradem Forencem znalazł się Pestka, a górą w tym pojedynku był bramkarz Korony.

Gospodarze kontrolowali przebieg meczu, ale nie potrafili podwyższyć prowadzenia. W 80. minucie Virgil Ghita oddał strzał z dystansu, po którym piłka odbiła się od słupka. Za chwilę Forenc obronił strzał Fina Benjamina Kallmana oddany z kilku metrów.

Korona dopiero w doliczonym czasie gry ruszyła do bardziej zdecydowanych ataków. Defensywa Cracovii nie dała się jednak zaskoczyć, a w ostatniej akcji meczu Hebo Rasmussen strzałem z kilku metrów wykończył efektowny kontratak swojej drużyny.

Cracovia - Korona Kielce 2:0 (1:0).

Bramki: 1:0 Grzegorz Szymusik (29-samobójcza), 2:0 Mathias Hebo Rasmussen (90+4).

Żółta kartka - Cracovia: Virgil Ghita, Otar Kakabadze. Korona Kielce: Kyryło Petrow, Grzegorz Szymusik.

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław). Widzów: 8 159.

Cracovia: Karol Niemczycki - Jakub Jugas, Matej Rodin, Virgil Ghita - Otar Kakabadze, Florian Loshaj (88. Filip Balaj), Mathias Hebo Rasmussen, Kamil Pestka (72. Cornel Rapa) - Jakub Myszor (70. Takuto Oshima), Patryk Makuch (88. Karol Knap), Michał Rakoczy (70. Benjamin Kallman).

Korona Kielce: Konrad Forenc - Grzegorz Szymusik, Miłosz Trojak, Kyryło Petrow, Sasa Balić - Jacek Kiełb (46. Adam Frączczak), Jacek Podgórski (84. Adrian Danek), Adam Deja, Oskar Sewerzyński (65. Marcin Szpakowski), Jakub Łukowski (65. Luka Zarandia) - Jewgienij Szykawka (65. Bartosz Śpiączka).

REKLAMA

Posłuchaj

Trener Cracovii Jacek Zieliński ocenił, że jego zespół mógł wygrać wyżej (IAR) 0:15
+
Dodaj do playlisty

REKLAMA

Posłuchaj

Szkoleniowiec Korony Leszek Ojrzyński przyznał, że Cracovia była drużyną lepszą (IAR) 0:40
+
Dodaj do playlisty

  

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej