Rosyjski atak rakietowy 15 km od polskiej granicy. Jest reakcja MSZ

- Rosyjski pocisk manewrujący trafił we wtorek w system rakietowy w obwodzie lwowskim na zachodzie Ukrainy; pozostałe siedem rosyjskich rakiet zostało strąconych - poinformowało dowództwo sił powietrznych Ukrainy na Facebooku. Polskie MSZ potępiło atak.

2022-08-02, 20:27

Rosyjski atak rakietowy 15 km od polskiej granicy. Jest reakcja MSZ
Rosyjski ostrzał 15 km od polskiej granicy. Foto: PAP/SERGEY DOLZHENKO

Rosyjskie wojska przeprowadziły atak rakietowy na rejon (powiat) czerwonogrodzki, w pobliżu granicy z Polską - poinformował na Telegramie szef władz obwodu lwowskiego Maksym Kozycki. Nie są jeszcze znane szczegóły tego zdarzenia.

- Rosyjski pocisk manewrujący trafił we wtorek w system rakietowy w obwodzie lwowskim na zachodzie Ukrainy; pozostałe siedem rosyjskich rakiet zostało strąconych – poinformowało dowództwo sił powietrznych Ukrainy na Facebooku.

Siły rosyjskie wystrzeliły z bombowców strategicznych z okolic Morza Kaspijskiego w sumie osiem pocisków w kierunku obwodów na zachodzie, południu i w centrum Ukrainy. Sześć strąciły wojska obrony przeciwlotniczej, a jeden myśliwiec sił powietrznych Ukrainy.

Dwa wybuchy

Szef władz obwodu lwowskiego Maksym Kozycki podał na Telegramie, że podczas alarmu przeciwlotniczego we wtorek doszło do dwóch wybuchów na terenie obiektu wojskowego w rejonie (powiecie) czerwonogrodzkim. Nie przekazał żadnych innych szczegółów. 

REKLAMA

Szef władz obwodu winnickiego Serhij Borzow poinformował o strąceniu dwóch rakiet nad tym regionem, a dowództwo powietrzne Południe – o zestrzeleniu kolejnych czterech nad obwodem mikołajowskim.

Potępiamy atak

Potępiamy ze wszystkich sił atak rakietowy na rejon (powiat) czerwonogrodzki, podobnie jak wszystkie inne ataki na Ukrainę, jakie miały dziś miejsce - powiedział rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

- Przede wszystkim nie mamy żadnej informacji o tym, żeby w tym ataku został poszkodowany jakikolwiek obywatel Polski, ani w żadnym innym ataku na terytorium Ukrainy, który miał miejsce dzisiaj. To jest dobra wiadomość. Oczywiście potępiamy ze wszystkich sił ten atak, podobnie jak wszystkie inne ataki na Ukrainę, jakie miały dziś miejsce, bo atakowano też między innymi Winnicę - powiedział Jasina.

REKLAMA

- Nie mamy informacji, by atak był związany z obecnością ministra Raua na Ukrainie. Zdarzały się jednak takie sytuacje, że ataki następowały na przykład w dniu przyjazdu pana prezydenta. My tej wiedzy nie mamy, ma ją tylko atakujący, czyli Rosja - dodał rzecznik MSZ.

Szef MSZ na Ukrainie

Poprzednie rosyjskie ataki na cele w regionie lwowskim miały miejsce m.in. 26 marca, czyli w dniu wizyty prezydenta USA Joe Bidena w Polsce. We wtorek w Kijowie przebywa minister spraw zagranicznych RP Zbigniew Rau, który udał się na Ukrainę jako urzędujący przewodniczący Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

Rejon czerwonogrodzki jest położony na północy obwodu lwowskiego w zachodniej części Ukrainy. Graniczy z powiatami tomaszowskim i hrubieszowskim województwa lubelskiego.

pkur

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej