"Udało się to dzięki naszym żołnierzom". Wołodymyr Zełenski o możliwości eksportu zboża
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że eksport zboża z jego kraju udało się przywrócić przede wszystkim dzięki ukraińskiej armii. W tradycyjnym wieczornym wystąpieniu podkreślił, że w poniedziałek - po raz pierwszy od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę - z portu "Południowy" wypłynął statek z ukraińskim ziarnem.
2022-08-09, 01:51
- Chciałbym przypomnieć wszystkim naszym rolnikom, pracownikom portów, wszystkim związanym z pokrewnymi branżami o tym, że eksport morski udało się przywrócić przede wszystkim dzięki naszym żołnierzom, którzy odpowiednio chronią akwen - powiedział prezydent Ukrainy.
Regularne transporty
Wśród zaangażowanych w stworzenie bezpiecznych tras dla statków handlowych wymienił wywiad, siły specjalne, Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, strzelców, marynarkę wojenną, siły powietrzne, straż graniczną i całą armię, która broni państwa.
Wołodymyr Zełenski przewiduje, że jest duża szansa na to, aby statki ze zbożem wypływały z ukraińskich portów regularnie. Zaznaczył jednak, że kluczową kwestią jest zdolność partnerów jego kraju do zapobiegania rosyjskim próbom zakłócenia eksportu i zaostrzenia światowego kryzysu żywnościowego.
REKLAMA
Trzy porty
W poniedziałek statek ze zbożem wypłynął z ukraińskiego portu "Piwdennyj". To już trzeci port, z którego eksportowane jest ukraińskie zboże. Dotychczas kilka takich transportów wyruszyło z portów w Odessie i Czarnomorsku.
W morze wyruszył masowiec SACURA z 11 tysiącami ton soi. Zawiezie ją do Włoch. Płynie w konwoju z innym masowcem, który również dziś z portu w Czarnomorsku wywiózł niemal 50 tysięcy ton kukurydzy, która ma być wyładowana w Turcji.
22 lipca przedstawiciele Kremla zobowiązali się do odblokowania ukraińskich portów.
Ukraina posiada w swoich magazynach około 20 milionów ton ziarna. Jego brak na rynkach światowych może wywołać kryzys żywnościowy.
REKLAMA
- Ostrzały pozycji ukraińskich w Donbasie. Rosjanie chcą zająć region [RELACJA]
- Będą referenda na okupowanych terenach? Wołodymyr Zełenski zdradza plany Rosjan
- Rosyjskie zbrodnie wojenne na Ukrainie. Prokuratura bada prawie 26 tys. domniemanych przypadków
dz
REKLAMA