Burza wokół słów ministra Vogla ws. rtęci w Odrze. Jest oświadczenie niemieckiego resortu

Od kilku dni nie cichnie burza wokół wypowiedzi niemieckiego ministra Axela Vogla w związku z obecnością rtęci w Odrze. Sekretarz prasowa ministra środowiska Brandenburgii Frauke Zelt przekazała portalowi tvp.info, że minister Vogel wyjaśnił podczas wideokonferencji z panią marszałek Polak 12 sierpnia po południu, "że nie można było określić wartości rtęci w pierwszej analizowanej próbce wody, ponieważ przekroczyła ona skalę, na której opiera się badanie".

"Minister Vogel wyjaśnił, że w związku z tym konieczne są dalsze analizy i testy - w szczególności należy wyjaśnić, czy wysokie wartości rtęci to lokalne przekroczenia, np. spowodowane nagromadzeniem osadów, czy też ogólnie podwyższone wartości" - wskazano w piśmie.

Niemiecki resort dodał, że w międzyczasie udostępniono kolejne wyniki badań na obecność rtęci, których wartości "są tuż poniżej lub nieco powyżej środowiskowej normy jakości".

Odpowiedź polskiego resortu klimatu i środowiska

Jak informowała wcześniej minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, do tej pory żadne z badań - ani polskie, ani niemieckie - nie potwierdziło obecności substancji toksycznych w Odrze, jednocześnie były też prowadzone badania śniętych ryb pod kątem obecności rtęci i metali ciężkich. Dodała, że ani rtęci, ani metali ciężkich nie stwierdzono w próbkach pobranych z ryb.

REKLAMA

- Jednocześnie podjęliśmy decyzję o kompleksowych sekcjach ryb, ale także o analizie zachowania ryb w ostatnich momentach przed śnięciem. Analizujemy różne warianty, zarówno wprowadzenia substancji niebezpiecznych, które mogą powodować śnięcie ryb, choć żadnych nie zidentyfikowaliśmy, ale też bierzemy pod uwagę podniesione wskaźniki, związane z sytuacją w przyrodzie - wyjaśniła.

Współpraca polsko-niemiecka ws. śniętych ryb

Niemieckie ministerstwo w przesłanym piśmie podkreśliło, że "na podstawie zmierzonych wartości nie można wnioskować, że rtęć jest przyczyną śmiertelności ryb i gatunków, ponieważ w Odrze występuje zbyt wiele zmierzonych anomalii (wysoka zawartość tlenu; wysoki ładunek soli; wysokie wartości pH, wysokie stężenie chlorofilu, ale także podwyższona temperatura wody i wyjątkowo niski przepływ wody)".

W podsumowaniu zaznaczono, że wspólnie utworzona polsko-niemiecka grupa ekspertów zajmie się teraz dostępnymi wynikami analiz i informacjami, "aby jak najdokładniej określić przyczyny katastrofy ekologicznej".

Podczas konferencji prasowej minister Axel Vogel powiedział, że jedna z prób wody musiała zostać powtórzona, bo poziom rtęci był nienormatywnie przekroczony. Minister zaznaczył, że właśnie to przekazał marszałek Elżbiecie Polak, dodając jednocześnie, że może to być lokalna anomalia, z której nie można wyciągać wniosków dla całej Odry.

REKLAMA

Czytaj także

• Śnięte ryby w Odrze. Publicyści ocenili działania rządu w sytuacji kryzysowej
• "Opozycja robi z tego politykę partyjną". Robert Telus o sprawie zanieczyszczenia Odry
• Katastrofa ekologiczna na Odrze. Rząd będzie debatował nad zaostrzeniem kar

Zobacz: Piotr Zgorzelski z Polskiego Stronnictwa Ludowego w Programie 1 Polskiego Radia

tvp.info

ASP