Sawicki: zbadanie próbek z Odry powinno trwać znacznie krócej

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że 87 próbek wody z Odry będzie przebadanych poza Polską. Pierwsze trafiły do Czech, a kolejne zostaną wysłane do Holandii i Wielkiej Brytanii. W ich transporcie pomaga polska policja, wspierająca inspektorów z GIOŚ.

Na temat skażenia Odry w Polsce pojawiło się wiele różnych spekulacji. Część polityków mówi o katastrofie ekologicznej, a niektórzy wskazują, że - zgodnie z doniesieniami z Niemiec - w rzece wykryto rtęć.

Zdaniem Marka Sawickiego "od 27 lipca rządzący wiedzą, co jest w Odrze". - Natomiast nie chcą nam tego powiedzieć. To mnie martwi. Dlatego że 3 sierpnia Główny Inspektor Sanitarny informował trzech wojewodów, że z Odrą jest źle. Nie wiemy, co jest źle. Ale wiemy, że informował - podkreślił polityk.

"Zrzuty wody ze zbiorników"

- Wiemy też, że dokonywano dużych zrzutów wody ze zbiorników retencyjnych po to, żeby dodatkowo rozcieńczyć to, co jest w Odrze - dodał poseł. 

- Widać zatem, że służby reagowały, działały. Natomiast służby nie informują opinii publicznej, co tam się znajduje. Bo jeśli ktoś mi powie, że pobrane 26 lipca próbki nie są jeszcze do dzisiaj zbadane i potrzeba laboratoriów niemieckich, angielskich czy czeskich, żeby nam to zbadali, to informuję, że tak nie jest. Nasze laboratoria to zbadają i na to nie potrzeba trzech tygodni - podsumował Marek Sawicki. 

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Marek Sawicki o skażeniu Odry (Rozmowa PR24) 14:21

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: "Rozmowa PR24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Marek Sawicki (poseł PSL) 
Data emisji: 16.08.2022
Godzina emisji: 17.35

bartos