Internauci chcą "Dnia bez Smoleńska" 3 lutego
Od kilku dni lawinowo na Facebooku rośnie liczba osób popierających inicjatywę ustanowienia 3 lutego Dniem bez Smoleńska.
2011-01-25, 06:41
Do wczesnych godzin rannych we wtorek ponad 80 tys. internautów podpisało się pod takim wezwaniem.
Organizatorzy akcji piszą, że celem tej inicjatywy nie jest obrażenie kogokolwiek czy zmniejszanie wagi tragedii, ale wytchnienie i pokazanie, że w Polsce ludzie - choć jeden dzień - chcą żyć bez ciągłej żałoby i awantury.
Inicjatywą na Facebooku jest zdegustowany poseł PiS Zbigniew Kozak. - To mi wygląda na akcję w stylu Palikota - twierdzi. Według posła, to także celowa próba odwrócenia uwagi od rzeczywistych problemów będących konsekwencją tej tragedii, w tym gospodarczych.
Inaczej do sprawy podchodzi dr Jarosław Och, politolog z Uniwersytetu Gdańskiego. Uważa, iż zamiast szukać, kto za tym stoi, należy potraktować akcję na Facebooku jako głos ludu. O sprawie pisze "Polska The Times".
REKLAMA
agkm
Polecane
REKLAMA