Premier Morawiecki: rząd przyjął ambitny budżet na trudne czasy
Rząd przyjął projekt budżetu na przyszły rok. - W ramach budżetu przyjęliśmy bardzo wiele założeń, które mają zapewnić bezpieczeństwo polskim rodzinom w tym trudnym okresie, okresie wojny i inflacji - mówił premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. Dodał też, że w 2023 r. zachowane zostaną wszystkie dotychczasowe programy społeczne.
2022-08-30, 12:20
- W oparciu o założenia różnych międzynarodowych instytucji oraz naszych analiz doszliśmy do pewnych konkretnych parametrów makroekonomicznych i w oparciu o nie ukształtowaliśmy założenia budżetowe - wskazał szef rządu.
Przyjęty na posiedzeniu projekt budżetu państwa na 2023 r. przewiduje dochody w wysokości 604,4 mld zł. Wydatki są zaplanowane na poziomie 669 mld zł, a deficyt budżetu - ok. 65 mld zł. Jak mówił szef rządu, cały deficyt sektora finansów publicznych wyniesie ok. 4,2-4,4 proc. PKB.
- Wpływy podatkowe w wyniku uszczelnienia systemu wyniosą znacząco więcej niż w poprzednich latach i dużo więcej niż w 2015 r. - z VAT 286 mld zł, z CIT ponad 73 mld zł, a z PIT ponad 78 mld zł - nie licząc budżetów samorządów - powiedział szef rządu.
REKLAMA
Premier: utrzymujemy wszystkie programy społeczne
Premier wskazał, że rządowi zależy na tym, by wzmacniać bezpieczeństwo finansowe polskich rodzin. - Dlatego obniżyliśmy podatek z 17 na 12 proc., połączony z kwotą bez podatku 30 tys. zł daje dodatkowo 35 mld w portfelach Polaków. To jest pierwszy element bezpieczeństwa finansowego polskich rodzin. Drugi to wszystkie sprawy związane ze wsparciem społecznym, rodzin i seniorów - mówił szef rządu.
Zapewnił, że rząd zachowuje wszystkie dotychczasowe programy społeczne, "ale też będzie reagować w zależności od potrzeb".
Prognozy inflacyjne
- Rząd prognozuje w przyszłym roku wzrost PKB w wysokości 1,7 proc., a inflację na poziomie 9,8 proc. - oświadczył Morawiecki.
Jak zaznaczył, wzrost PKB prognozowany na 2022 r. to 4,6 proc., inflacja to 13,5 proc., a nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej 11,2 proc. Morawiecki podkreślił, że nominalny wzrost płac na 2023 r. zakładany jest na poziomie 10,1 proc.
Jak dodał, rząd zakłada, że referencyjna stopa procentowa w II połowie tego roku będzie wynosić 7 proc., a od IV kwartału 2023 r. zakłada się stopniowe luzowanie polityki pieniężnej.
REKLAMA
Posłuchaj
6 proc. PKB na służbę zdrowia
- Kiedy przejmowaliśmy stery rządów pod koniec 2015 roku, wydatki na sferę służby zdrowia wynosiły ok. 4,5 proc. do PKB - przypomniał premier.
Zapowiedział, że w roku 2023 wydatki na służbę zdrowia przekroczą 6 punktów procentowych. - Obiecaliśmy, drodzy rodacy, osiągnięcie w 2023 roku 6 proc. na PKB, liczone według metodologii ustawowej, obowiązującej od lat, i osiągniemy ten cel, nawet go przekraczając na poziomie około 6,2-6,3 proc. do PKB - poinformował Morawiecki.
- Ale spójrzmy na to w liczbach bezwzględnych - z 77 miliardów w 2015 roku na 160 do 165 miliardów, czyli ponad podwojenie budżetu na służbę zdrowia. To jest w wynagrodzeniach lekarzy, wynagrodzeniach pielęgniarek, diagnostów, laborantów, laborantek, ratowników medycznych, w sprzęcie medycznym, modernizacji naszych szpitali, dostępności specjalistów, kształceniu nowych lekarzy - podkreślił szef rządu.
Prawie 100 mld na bezpieczeństwo
- Na bezpieczeństwo polskich granic przeznaczymy w br. 58 mld zł, a w przyszłym roku planujemy 98 mld zł - powiedział Morawiecki. Zaznaczył, że projektowany budżet na 2023 r. jest budżetem bezpieczeństwa narodowego Polski.
REKLAMA
Dodał, że oprócz budżetu na regularną armię planujemy dodatkowe 30-40 mld zł na zakup uzbrojenia za granicą.
- Dzięki stabilnym finansom publicznym mamy możliwość znaczącego wzmacniania armii. Jest plan zrekrutowania ok. 20 tys., nie wliczając w to Wojsk Obrony Terytorialnej - powiedział.
Dług i deficyt. Rzeczkowska: jesteśmy po bezpiecznej stronie
- Założenia makroekonomiczne są konserwatywne, ale one są również zgodne z tymi przewidywaniami i prognozami, jakie dla Polski, dla naszej sytuacji makroekonomicznej przedstawiają zarówno instytucje finansowe, międzynarodowe, ale także i Komisja Europejska - powiedziała minister finansów Magdalena Rzeczkowska na wspólnej konferencji prasowej z premierem.
REKLAMA
Jak wskazała minister finansów, w zakresie deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych "również w tej prognozie wiosennej dla Polski na przyszły rok Komisja Europejska też o takim poziomie deficytu wspominała".
- Jesteśmy po bezpiecznej stronie, zarówno jeżeli chodzi o poziom długu, jeżeli chodzi o poziom deficytu - tutaj zarówno w stosunku do wymagań konstytucyjnych, jak i w stosunku do wymagań traktatu z Maastricht - wskazała Rzeczkowska.
- Bardzo ważnym elementem budżetu i strony wydatkowej budżetu jest wspieranie inwestycji - podkreśliła szefowa MF. Przekazała, że także w obszarze obronności "ten wzrost nakładów inwestycyjnych jest bardzo duży".
***
Przyjęty przez rząd wstępny projekt budżetu zostanie przekazany do zaopiniowania Radzie Dialogu Społecznego. Na uchwalenie ostatecznego projektu przyszłorocznej ustawy budżetowej i wniesienie go do Sejmu wraz z uzasadnieniem Rada Ministrów ma czas do 30 września.
REKLAMA
- Premier Morawiecki: Ukraina zasługuje na wszelkie wsparcie Francji
- Postawa Europy wobec agresora. Premier Morawiecki: to test, czy cenimy sobie wartości demokratyczne
Zobacz również: szef KPRM Michał Dworczyk w "Sygnałach dnia"
kp
REKLAMA