Kolejny kraj wstrzymuje wydawanie wiz Rosjanom. "W konflikcie nie ma miejsca na neutralność"

Belgia wstrzymała wydawanie wiz Rosjanom. Poinformował o tym premier Belgii Alexander De Croo w Nowym Jorku. Występując na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, szef belgijskiego rządu w ostrych słowach skrytykował Rosję za napaść na Ukrainę. Mówił o średniowiecznym barbarzyństwie i odpowiedzialności sprawców zbrodni.

2022-09-24, 08:59

Kolejny kraj wstrzymuje wydawanie wiz Rosjanom. "W konflikcie nie ma miejsca na neutralność"
Premier Belgii - wstrzymaliśmy wydawanie wiz Rosjanom. Foto: shutterstock/defotoberg

Belgia już jakiś czas temu przestała wydawać wizy schengeńskie Rosjanom. Przyznaje tylko wizy humanitarne, uważnie analizując każdy wniosek. Premier Belgii mówił o tym w kuluarach sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. W przemówieniu na sesji wiele miejsca poświęcił wojnie na Ukrainie.

- W tym konflikcie nie ma miejsca na neutralność - mówił szef belgijskiego rządu wskazując na okrutne zbrodnie popełniane przez Rosjan. - To przypomina średniowieczne barbarzyństwo, a nie rosyjską wielkość. Sprawcy zbrodni zostaną osądzeni, odpowiedzialności nie unikną ani rzeźnicy z Buczy, ani liderzy w Moskwie - powiedział Alexander De Croo. Poparł działania wspólnego zespołu śledczego złożonego z przedstawicieli unijnych krajów, który współpracuje z Międzynarodowym Trybunałem Karnym w tej sprawie.

"Nie" dla rosyjskiej kultury

Około stu osób demonstrowało w Brukseli przed Belgijską Operą Narodową przeciwko repertuarowi obejmującemu rosyjskich kompozytorów. Władze La Monnaie uznały, że w nowym sezonie nacisk położą na rosyjskie tytuły i rosyjskich artystów. Podkreślają wprawdzie, że są przeciwko wojnie, ale mówią, że rosyjska kultura jest częścią europejskiego dziedzictwa. Dziś przed Operą zgromadziła się ukraińska społeczność, by zaprotestować.

Posłuchaj

Belgia wstrzymała wydawanie wiz Rosjanom. Poinformował o tym premier Belgii Alexander De Croo w Nowym Jorku. (Beata Płomecka/IAR) 0:53
+
Dodaj do playlisty

"Przestańcie promować rosyjską kulturę", "Rosja to państwo terrorystyczne" - skandowali protestujący. Demonstrację zorganizowano w dniu, w którym wystawiono w La Monnaie "Damę Pikową" Czajkowskiego. - Wiele europejskich instytucji nie jest świadomych, że Rosja używa kultury w swojej propagandzie, kultura to broń rosyjskiej propagandy - mówiły uczestniczki protestu.

REKLAMA

Organizatorzy demonstracji podkreślali, że niemoralne jest wystawianie rosyjskich sztuk w czasie kiedy rosyjscy żołnierze mordują niewinną ludność cywilną na Ukrainie, w tym wielu przedstawicieli świata kultury.

Czytaj także:

IAR/as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej