Hubert Hurkacz wciąż ma szansę na ATP Finals. W jakich turniejach zagra Polak?
Hubert Hurkacz nie zdołał obronić tytułu w turnieju ATP, rozgrywanym we francuskim Metz. Polak odpadł w ćwierćfinale i stracił miejsce w czołowej "10" światowego rankingu. Polak wciąż ma jednak szansę, by zagrać w zawodach ATP Finals.
2022-09-28, 15:38
Polak w ostatnim zestawieniu światowych list znalazł się poza czołową "10", ale to nie zabiera mu szansy na występ w ATP Finals w Turynie (13-20 listopada) - rywalizacji kończącej sezon tenisowy.
Hubert Hurkacz walczy o występ w ATP Finals. W jakich turniejach zagra Polak?
W rankingu "Race" Hubert Hurkacz jest na dziewiątym miejscu (2635 pkt) i do ósmego Alexandra Zvereva (2700) traci niecałe 100 punktów. Wrocławianin jest ostatnio w dobrej formie i ma spore szanse, by na koniec sezonu znaleźć się w najlepszej ósemce rankingu, która zagra w Turynie.
Po zawodach w Metz Polak miał wystąpić w turnieju w bułgarskiej Sofii, ale wycofał się z rywalizacji. Kolejnym przystankiem Hurkacza będzie mocno obsadzony turniej ATP w Astanie, gdzie zagara między innymi były lider rankingu ATP Novak Djoković, który również stara się o występ w ATP Finals. Serb jest obecnie 15. i ma 1970 punktów, ale będzie startował w kilku turniejach, by znaleźć się w czołowej ósemce.
W dniach 16-23 października Hurkacz zamierza wystąpić w zawodach European Open w Antwerpii, gdzie będzie jednym z faworytów turnieju ATP Tour 250. Pod koniec października wrocławianin zagra w Swiss Indoors Basel (Bazylea) lub Vienna Open (Wiedeń).
REKLAMA
Polak będzie miał również ostatnią szansę na zdobycie punktów w Paris Masters w dniach 29 października - 6 listopada.
Wyświetl ten post na Instagramie
Czytaj także:
- Zmiany w sztabie Igi Świątek. Globalna agencja IMG Tennis wchodzi do gry!
- Iga Świątek dla Polskiego Radia: wszystko skupia się wokół tenisa, trenuję przed Ostrawą [TYLKO U NAS]
- ATP Metz: sukces polskiego deblisty. Jan Zieliński obronił tytuł
- Koniec sportowej epoki - Roger Federer zakończył karierę. "Jestem szczęśliwy, a nie smutny"
red/Twitter
REKLAMA
REKLAMA