Demonstarcja antyrządowa w ośrodku turystycznym w Hurgadzie
Po czterech dniach od rozpoczęcia protestów w Kairze polityczne emocje udzieliły się mieszkańcom innych miast, także ośrodków turystycznych.
2011-01-29, 05:58
Posłuchaj
Po dzisiejszych modlitwach przed głównym meczetem w Hurgadzie zgromadziło się około tysiąca osób.
Informację o planowanej demonstracji mieszkańcy Hurgady przekazywali sobie z ust do ust od rana. Na ulicach pojawiły się specjalne oddziały policji w tym w pojazdach opancerzonych z działkami wodnymi.
Około godziny 14 lokalnego czasu protestujący ruszyli główną ulicą miasta żądając ustąpienia prezydenta Egiptu Hosni Mubaraka. Protestujący to głównie młodzi ludzie. Wprawdzie jest głośno, ale policja kontroluje demonstrację i jak dotąd nie interweniowała. Hurgada jest kurortem bardzo często odwiedzanym także przez polskich turystów.
W stolicy kraju - Kairze oraz w Aleksandrii i Suezie policja starła się z demonstrantami, w użyciu był gaz łzawiący i armatki wodne. Mundurowi strzelali też do protestujących gumowymi kulami.
REKLAMA
W Kairze, Aleksandrii i Suezie ogłoszono godzinę policyjną, uzasadniając to koniecznością ochrony własności publicznej i powstrzymania grabieży - informuje państwowa telewizja. Godzina policyjna ma obowiązywać od 18 do 7 rano czasu miejscowego.
Do tej pory w zamieszkach i starciach z policją zginęło co najmniej 7 osób, są setki rannych, około tysiąca osób zostało aresztowanych.
IAR/mch
REKLAMA