Ukraińcy sukcesywnie prą do przodu. Brytyjski wywiad informuje o rozwijaniu ofensywy na dwóch frontach
Brytyjski resort obrony przekazał w swojej codziennej aktualizacji wywiadowczej, że wojska ukraińskie kontynuują postępy w operacjach ofensywnych. Dotyczy to zarówno frontu północno-wschodniego, gdzie zbliżają się do granic obwodu donieckiego, jak i południowego.
2022-10-05, 09:55
"Na północnym wschodzie, w obwodzie charkowskim, Ukraina skonsolidowała znaczny obszar na wschód od rzeki Oskił. Ukraińskie formacje posunęły się do 20 km za rzeką w głąb rosyjskiej strefy obronnej w kierunku węzła zaopatrzeniowego w miejscowości Swatowe. Jest wielce prawdopodobne, że Ukraina może teraz uderzyć większością swoich systemów artyleryjskich na kluczową drogę Swatowe-Kreminna, co jeszcze bardziej nadwyręży zdolność Rosji do zaopatrywania swoich jednostek na wschodzie" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Jak dodano, z politycznego punktu widzenia rosyjscy przywódcy będą najprawdopodobniej zaniepokojeni faktem, że frontowe jednostki ukraińskie zbliżają się do granic obwodu ługańskiego, który według Rosji został zaanektowany w miniony piątek.
Ukraińcy sukcesywnie idą do przodu. Wyzwolone kolejne miejscowości
Z kolei jak przekazał rzecznik dowództwa Południe Władysław Nazarow ukraińskiej armii udało się wyzwolić wsie m.in. Dawydiw, Brid, Zołota Bałka, Lubimiwka i Chreszczeniwka. Znajdują się one na pograniczu chersońszczyzny z obwodem mikołajowskim i dniepropietrowskim, między rzeką Ingulec, a Dnieprem. Tam ukraińska armia przesuwa się na południe wzdłuż rzeki Dniepr.
Z kolei według raportu amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną Rosjanie na tym odcinku wycofują się na południe w kierunku Berysławia. Jednocześnie, jak czytamy oddziały rosyjskie są tam słabo wyposażone. Ukraińcy od tygodni ograniczają możliwość rosyjskich dostaw ostrzeliwując przeprawy przez Dniepr. Trwa też ofensywa ukraińskiej armii w okolicach niedawno zdobytego Łymanu w obwodzie donieckim. Tam ukraińskie oddziały nacierają w kierunku obwodu ługańskiego.
REKLAMA
- Trwa kontrofensywa Ukraińców na południu kraju. Kolejne miejscowości odbite z rąk Rosjan
- "Ci żołnierze będą raczej mięsem armatnim". Gen. Skrzypczak o mobilizowanych w Rosji oddziałach
- Gniew Putina rośnie. ISW: będzie chciał obciążyć wojskowych winą za niepowodzenia na froncie
Zobacz: Bartosz Cichocki ambasador Polski na Ukrainie w Programie 3 Polskiego Radia
IAR/PAP/ASP/jp
REKLAMA