Premier Morawiecki o cenie polskiego węgla: nie może być zależna od stawek holenderskich

Szef rządu zaznaczył, że trwają prace mające zapewnić uczciwe wynagrodzenie dla górników, a z drugiej, by węgiel dla energetyki nie był drogi.

"Cena węgla z krajowego wydobycia nie może być uzależniona od ceny zakupu węgla w holenderskim porcie. Wraz z Jackiem Sasinem pracujemy nad rozwiązaniem, które zapewni stabilne i uczciwe wynagrodzenie dla górników, a z drugiej strony rozsądną i niewygórowaną cenę węgla do produkcji energii" - napisał w piątek na Twitterze szef rządu.

Zaangażowanie samorządów

Wcześniej wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker informował, że w przyszłym tygodniu rząd przedstawi samorządom konkretne rozwiązania w sprawie dopłat do węgla. 

Rząd chce zachęcić samorządy do tego, by same zaangażowały się w zorganizowanie dostaw opału dla mieszkańców. Mają na ten cel otrzymywać dopłaty - tak, by dla klienta cena wynosiła około dwóch tysięcy złotych za tonę.

Dodatek węglowy

Osoby opalające domy węglem mogą otrzymać jednorazowy dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł.

REKLAMA

Dodatek przysługuje gospodarstwom domowym, dla których głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe - zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego. Warunkiem otrzymania dodatku jest wpis lub zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB).

• Joanna Lichocka: opozycja próbuje rozwalić ustawę, która zapewnia dopłaty i gwarancje cen prądu
• Rzecznik rządu: planujemy dopłacać do importowanego węgla i jego dystrybucji przez samorządy

Do końca sezonu PGE zaimportuje 10 mln ton węgla. Dąbrowski: nie będzie problemów w zimie

REKLAMA

PAP/fc/kor