Rozszerzenie NATO. Wiceszef MSZ o działaniach Węgier: uzyskałem zapewnienie, że nie będzie z tym problemu
Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował, że Węgry nie będą blokować rozszerzenia NATO. - Uzyskałem zapewnienie, że jest to kwestia techniczna - podkreślił wiceszef dyplomacji.
2022-10-10, 23:46
W odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę Szwecja i Finlandia złożyły w maju wnioski o dołączenie do NATO. Węgry i Turcja są jedynymi krajami Sojuszu, które jeszcze nie ratyfikowały protokołów w sprawie poszerzenia paktu.
- Zdecydowana większość krajów tę decyzję podjęła, więc myślę, że jesień tego roku jest dobrym momentem, żeby i pozostałe kraje tę decyzję podjęły, także Węgry - stwierdził Szynkowski vel Sęk.
"Zwłoka leży w interesie Putina"
Wiceszef MSZ pytany o działania polskiej dyplomacji podjęte w sprawie ratyfikowania przez stronę węgierską protokołów akcesyjnych wskazał, że w ubiegłym tygodniu rozmawiał z ambasador Węgier.
- Pytałem, kiedy ten wniosek zostanie ze strony Węgier ratyfikowany wskazując, że to jest kwestia naszego bezpieczeństwa, bezpieczeństwa w regionie. Uzyskałem zapewnienie, że jest to kwestia techniczna i że nie będzie z tym problemu, że będzie to kwestia najbliższego czasu, więc polegam na tym zapewnieniu - powiedział.
REKLAMA
Wiceminister zaznaczył, że Węgry są suwerennym krajem i mają prawo podejmować decyzję wtedy, kiedy uznają za stosowne. - Natomiast muszą też wiedzieć, że to jest decyzja, która leży w interesie nas wszystkich, i że w tej chwili jakakolwiek zwłoka leży w interesie Władimira Putina - podkreślił.
- Rosyjskie myśliwce naruszyły przestrzeń powietrzną NATO. Paweł Badzio: powinniśmy spodziewać się takich sytuacji
- Doradca prezydenta Dudy: Polska posiada gwarancje bezpieczeństwa NATO także w kwestii atomowej
"Będziemy odpowiednio reagować"
Ocenił, że "musimy robić wszystko, żeby ich mobilizować, żeby z tym nie zwlekali". - Jeżeli będziemy widzieć, że ta kwestia jest przedmiotem nadmiernej zwłoki i ta decyzja nie jest realizowana, to oczywiście będziemy też dalej na to odpowiednio reagować. W tej chwili czekamy zakładając dobrą wolę Węgier i wywiązanie się z tej deklaracji, o której wspomniałem - powiedział Szynkowski vel Sęk.
Pytany o brak ratyfikacji ze strony tureckiej wiceszef dyplomacji ocenił, że Turcja "jest problemem bardziej skomplikowanym". - Tutaj też rozmawiamy, tutaj też mówimy o tym, jak ważna to jest kwestia dla Polski i też liczę, że pewnie później niż Węgry, ale że ta akcesja zostanie ratyfikowana - powiedział wiceszef MSZ.
REKLAMA
Zobacz także: wiceszef MSZ Marcin Przydacz w Programie 1 Polskiego Radia
jp/PAP
REKLAMA