Niemiecka prasa: Berlin traci rolę lidera, Polska staje się nowym centrum Europy
Polska coraz szybciej się rozwija. Nawet niemiecka prasa przyznaje, że "Berlin traci rolę lidera w Europie", a nasz kraj staje się nowym centrum kontynentu. Nie wszystkim się to podoba. Hans-Georg Maassen z Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej stwierdził, że nie dość iż Polska od lat 90. wstaje z kolan dzięki pieniądzom Unii Europejskiej i Niemiec, to teraz ośmiela się żądać 1,3 biliona euro reparacji.
2022-10-12, 12:00
Dziennik "Die Welt" ocenia, że "Berlin traci rolę lidera w Europie". "Nowym centrum kontynentu stają się państwa Europy Wschodniej, w tym Polska. Ma to konsekwencje dla gospodarki i dobrobytu Niemiec" - przyznano.
Gazeta przypomniała, że przez lata Bruksela i Berlin uznawały za przejaw histerii ostrzeżenia Polski, Słowacji czy Rumunii przed Rosją. Dziś państwa te są państwami frontowymi.
Polska zbrojnym hub-em Europy
"Zwłaszcza Polska stała się niezbędna jako hub dla zachodnich dostaw broni na Ukrainę. Co więcej, zbroi się jak żaden inny kraj NATO" - ocenił "Die Welt" i wskazał, że dla USA oznacza to strategiczne znaczenie naszego regionu.
W Niemczech budzi to spore emocje. Postawę Polski skrytykował m.in. były szef kontrwywiadu Hans-Georg Maassen z Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej - formacji należącej do Europejskiej Partii Ludowej, na czele której stał do niedawna lider PO Donald Tusk.
REKLAMA
Maassen wytknął Prawu i Sprawiedliwości, że politycy tej formacji stanowczo sprzeciwiali się budowie gazociągów z Rosji.
Jak cytuje portal niezalezna.pl, niemiecki polityk napisał w ostatnich dniach o Polakach w sieci: "Są to ludzie, którzy kultywują nienawiść do Niemców jako racji stanu za rządzącego nacjonalistycznego PiS-u, który domagał się zniszczenia rurociągu Nord Stream 2 i który głośno radował się z państwowego ataku terrorystycznego na rurociągi, będące główną arterią dostawcy energii dla Niemiec, którzy od lat 90. rehabilitują swój schorowany kraj za pieniądze UE i Niemiec, a teraz domagają się 1,3 biliona euro reparacji".
Posłuchaj. Olga Semeniuk i Marcin Kulasek o niższych cenach energii dla małych średnich firm.
Czytaj też:
- "Dla zbrodni wojennych nie ma przedawnienia". Prezydent Duda o atakach na ukraińskie miasta
- Kaczyński kontra Tusk. Sejmowa debata z 2014 roku jasno pokazuje, kto opowiadał się za prorosyjską polityką
MN/Niezależna.pl/TVPInfo/Die Welt
REKLAMA
REKLAMA