Kolejne trzęsienie w pobliżu Santorini. Odczuli je w Atenach
W regionie Wysp Cykladzkich doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 5,3. Wstrząsy były odczuwalne w stolicy Grecji, Atenach.
2025-02-10, 22:22
Znów wstrząsy w Grecji. Koniec "ostrożnego optymizmu"?
Ziemia zatrzęsła się w poniedziałek wieczorem. To najsilniejsze trzęsienie zarejestrowane na Cykladach od końca stycznia.
Epicentrum wstrząsu znajdowało się między wyspami Santorini i Amorgos na Morzu Egejskim, gdzie od końca stycznia odnotowywana jest wzmożona aktywność sejsmiczna. Do trzęsienia ziemi doszło na głębokości 17 km.
Grecki sejsmolog Gerasimos Papadopulos ocenił, że odnotowany wstrząs "zamknął niewielką szczelinę optymizmu". Wcześniej władze i eksperci wyrażali "ostrożny optymizm" co do sytuacji sejsmicznej w regionie.
- Trzęsienie ziemi na Santorini. W przeszłości wyspę zniszczył niewyobrażalny kataklizm
- Seria wstrząsów na Santorini. Alert wywołał panikę, ludzie śpią w samochodach
Zaskoczenie sejsmologów
Jak powiedziała Polskiemu Radiu Irena Tsermegas, geomorfolożka z Uniwersytetu Warszawskiego, sytuacja wokół Santorini, która jest wyspą wulkaniczną, zaskoczyła sejsmologów.
Ekspertka dodała, że według najnowszych ustaleń przyczyna obecnych wstrząsów nie jest związana z ruchem magmy. Wyjątkiem były początkowe wstrząsy, zarejestrowane w zagłębieniu wulkanu. - W tej chwili właściwie wszystkie wstrząsy znajdują się wzdłuż strefy uskokowej przebiegającej od Santorini, w kierunku Amorgos i Astypalei. Jest ona dość szeroka, natomiast wstrząsy koncentrują się w tej chwili na terenie bezludnej wysepki Anydros - powiedziała specjalistka. I właśnie na tym obszarze działają teraz sejsmolodzy. Zamontowali tam kolejne urządzenia monitorujące sytuację.
Jest strach, ale jest też dużo nieprawdy i manipulacji - tak z kolei o sytuacji na Santorini mówi mieszkanka wyspy Agnieszka Tarkowska. - Strach jest w nas, bo każdy z nas go ma. Ale jak na razie żadnych osuwisk nie ma, żadnemu człowiekowi nic się nie stało, budynki nie popękały. A z naszego wulkanu nie leci dym ani się nie rozpada, jak piszą media. To nas nakręca, denerwujemy się takimi wiadomościami - dlaczego przekazują nieprawdę? - zaznacza.
Posłuchaj
Źródła: PAP/Polskie Radio/ms
REKLAMA
REKLAMA