Trzęsienia ziemi na Santorini. Mieszkańcy i służby zaniepokojone sytuacją pod wyspą

Greckie służby i mieszkańcy Santorini nadal z niepokojem patrzą na odczyty sejsmografów. Od początku lutego na wulkanicznym archipelagu odnotowano ponad 800 wstrząsów o magnitudzie powyżej 3. Aktywność sejsmiczna w rejonie Santorini zaskoczyła sejsmologów - powiedziała Polskiemu Radiu geomorfolożka z Uniwersytetu Warszawskiego Irena Tsermegas. 

2025-02-10, 18:31

Trzęsienia ziemi na Santorini. Mieszkańcy i służby zaniepokojone sytuacją pod wyspą
władze z niepokojem patrzą na odczyty sejsmografów. Foto: -/AFP/East News

Trzęsienia ziemi na Santorini. Zaskoczenie geologów

Nie ustają wstrząsy sejsmiczne na greckim Santorini i innych okolicznych wyspach. W niedzielę wieczorem odnotowano trzęsienie ziemi o magnitudzie 5, a od początku lutego trzęsień o sile większej niż 3 było już ponad 800.

Sytuacja wokół Santorynu, będącego wyspą wulkaniczną, zaskoczyła sejsmologów - mówi Polskiemu Radiu geomorfolog z Uniwersytetu Warszawskiego dr Irena Tsermegas. Ekspertka dodaje, że przyczyna obecnych wstrząsów nie jest związana z ruchem magmy. - Z wyjątkiem wstrząsów, które były na początku, które były rzeczywiście w obrębie kaldery (korony wulkanu - red.), w tej chwili prawie wszystkie te wstrząsy są poza kalderą - wzdłuż strefy uskokowej, ciągnącej się od Santorini w kierunku Anydros i Amorgos. Ta strefa jest dość szeroka - dodała. 

W przypadku wystąpienia silnego trzęsienia, oprócz samego wstrząsu, zagrożeniem dla Santorynu mogą być osuwiska - dodaje dr Irena Tsermegas.  

REKLAMA

Posłuchaj

Dr Irena Tsermegas o zagrożeniu osuwiskami na Santorini (IAR) 0:23
+
Dodaj do playlisty

Osuwiska zagrażają Santorini. Mapki świecą na czerwono

Pod wodami Morza Egejskiego, między Santorini i Amorgos nadal trwa kryzys sejsmiczny. W poniedziałek zanotowano kolejne setki wstrząsów, z czego najsilniejszy miał magnitudę 4,8 - informuje w mediach społecznościowych Sieć Obserwatorów Burz. Mimo kryzysowej sytuacji i powtarzających się wstrząsów, nikt nie został poszkodowany, nie odnotowano też zniszczeń w zabudowie. Zamknięto część szkół, a na samej Santorini przygotowane zostały szpitale polowe i miejsca noclegowe dla potencjalnych poszkodowanych. 

Seria wstrząsów skłoniła część mieszkańców i turystów do opuszczenia Santorynu i sąsiedniej wyspy Amorgos. W sumie na taki ruch zdecydowało się około 11 tysięcy osób. Ogłoszony przez władze stan wyjątkowy potrwa tam co najmniej do 3 marca. 

REKLAMA

Posłuchaj

Greckie służby i mieszkańcy Santorini nadal z niepokojem patrzą na odczyty sejsmografów. Od początku lutego na wulkanicznym archipelagu odnotowano ponad 800 wstrząsów o magnitudzie powyżej 3 - relacja Karola Darmorosa (IAR) 0:53
+
Dodaj do playlisty

Ziemia drży na Santorini. Uspokajające komunikaty władz

- Jest strach, ale jest też dużo nieprawd i manipulacji - mówi Polskiemu Radiu mieszkanka Santorini Agnieszka Tarkowska. Dodała, że eksperci w greckich mediach uspokajają, że mimo zagrożenia sejsmicznego, wulkany pozostają spokojne. - Obecnie nie ma żadnych osuwisk, żaden człowiek nie został skrzywdzony, budynki nie popękały, a z naszego wulkanu nic nie wylatuje - wyliczała mieszkanka Santorini.

Posłuchaj

Agnieszka Tarkowska o sytuacji na Santorini (IAR) 0:26
+
Dodaj do playlisty

Agnieszka Tarkowska przekazała, że także najnowsze komunikaty służb wskazują pewną stabilizację i wynika z nich, że sytuacja się uspokaja. - Nie mogą nam powiedzieć, co będzie, i jak będzie, bo nie są magikami. Nikt na razie nie ogłosił alarmu, żebyśmy wyjechali. Było powiedziane, że kto chce - może wyjechać - zauważyła kobieta. Dodała, że otuchy dodają starsi mieszkańcy Santorini, pamiętający trzęsienie ziemi z 1956 roku, kiedy na wyspie zginęły 53 osoby, którzy przekonują, że domy tam zbudowane wytrzymają trzęsienie ziemi i magnitudzie 8. 

Czytaj także: 


(PAP) (PAP)

Źródła: Polskie Radio/mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej