Reprywatyzacji nieruchomości przy ul. Skaryszewskiej w Warszawie. Do sądu trafił akt oskarżenia
Dwóch radców prawnych oraz ojciec z synem zostało oskarżonych w sprawie niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości. Chodzi o reprywatyzację nieruchomości przy ul. Skaryszewskiej 11 w Warszawie.
2022-10-21, 11:50
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska przekazała Polskiej Agencji Prasowej, że akt oskarżenia przeciwko dwóm radcom prawnym Adamowi S. i Przemysławowi S. oraz Jerzemu S. i jego synowi Tomaszowi S. skierowano 17 października do Sądu Okręgowego w Warszawie. Akt oskarżenia dotyczy nieprawidłowości przy reprywatyzacji nieruchomości przy ul. Skaryszewskiej 11 w Warszawie.
Jak podkreśliła prokurator postępowanie zainicjowane zostało zawiadomieniem złożonym przez lokatorów tej kamienicy. Śledczy zweryfikowali okoliczności, w jakich doszło do wydania decyzji o zwrocie nieruchomości i ustanowieniu prawa użytkowania wieczystego oraz prowadzonego postępowania reprywatyzacyjnego.
Oszustwo sądowe na szkodę państwa
"Przeprowadzone śledztwo pozwoliło na ustalenie, że Tomasz S. (właściciel 50 proc. prawa własności kamiennicy) i jego ojciec - Jerzy S. działając w krótkich odstępach czasu, wspólnie i w porozumieniu z Przemysławem S. w okresie od 27 stycznia 2010 roku do 14 sierpnia 2015 roku, a w okresie od 21 października 2013 roku do 14 sierpnia 2015 roku również w porozumieniu z pełnomocnikiem Adamem S. dopuścili się oszustwa sądowego na szkodę Skarbu Państwa i ustalonych pozostałych spadkobierców nieruchomości" - wyjaśniła prokurator.
Śledczy ustalili, że mężczyźni wystąpili do sądów o ustanowienie kuratora dla nieznanych z miejsca pobytu spadkobierców narodowości żydowskiej. "W części przypadków kuratorem ustanawiany był Przemysław S. W zakresie jednej z osób Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej, który był właściwy ze względu na ostatnio znane miejsce zamieszkania takiej osoby odmówił ustanowienia kuratora, powołując, iż nie jest prawdopodobne, że osoba ta żyje. Sąd Okręgowy w Lublinie w dniu 1 grudnia 2009 r. tę decyzję utrzymał w mocy" - podkreśliła.
REKLAMA
Zataili fakt o zakończonym postępowaniu
"27 stycznia 2010 roku mężczyźni złożyli tożsamy wniosek do Sądu Rejonowego w Warszawie zatajając, że postępowanie w tym przedmiocie już się toczyło i zostało prawomocnie zakończone, Jednocześnie mężczyźni zataili również dokumenty, z których wynikał ostatni adres zamieszkania tej osoby na terenie Białej Podlaskiej. Sąd Rejonowy dla Miasta Stołecznego Warszawy 24 maja 2010 roku ustanowił dla nieznanej z miejsca pobytu Ity H.M. kuratora w osobie Przemysława S." - podała.
Wskazała, że 31 lipca 2012 r. do sprawy administracyjnej zgłosiły się osoby wskazujące na to, że są spadkobiercami Izraela F., jednego ze współwłaścicieli kamienicy. "Następnie mężczyźni złożyli wniosek do sądu o zniesienie współwłasności nieruchomości i zasądzenie całości praw na rzecz Tomasza S. z obowiązkiem spłaty pozostałych spadkobierców" - przekazała. "Mężczyźni przedłożyli wcześniej uzyskane, nieważne postanowienie o ustanowieniu kuratora dla Ity H.M. oraz zataili fakt, że w przedmiocie zwrotu nieruchomości toczy się już postepowanie administracyjne, będące na zaawansowanym etapie, a w jego toku zgłosili się spadkobiercy Izraela F. Skutkowało to brakiem udziału oraz należytej reprezentacji ujawnionych spadkobierców w prowadzonym postępowaniu" - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Oskarżonym grozi dziesięcioletnia odsiadka
"W związku z wydanym postanowieniem Sądu o zniesieniu współwłasności Biuro Gospodarowania Nieruchomościami Urzędu m. st. Warszawy, 1 grudnia 2015 r. wydało decyzję, na mocy których na rzecz Tomasza S. ustanowiono prawo użytkowania wieczystego do zabudowanego gruntu położonego w Warszawie przy ulicy Skaryszewskiej 11" - podała.
Dodała przy tym, że pokrzywdzonymi w tej sprawie jest Skarb Państwa i ujawnieni spadkobiercy Izraela F.
Czterej mężczyźni będą odpowiadać przed sądem za doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości. Grozi im za to do 10 lat więzienia.
ms/PAP
REKLAMA
REKLAMA