Rozmowa Szojgu-Austin. USA odrzucają kłamstwa Kremla o planach użycia przez Kijów "brudnej bomby"
Minister obrony USA Lloyd Austin powiedział w niedzielnej rozmowie telefonicznej z rosyjskim ministrem obrony Siergiejem Szojgu, że odrzuca jakiekolwiek preteksty do rosyjskiej eskalacji konfliktu na Ukrainie - poinformował amerykański resort obrony. Rozmowa odbyła się na wniosek strony rosyjskiej.
2022-10-24, 06:21
"(Lloyd) Austin odrzucił jakiekolwiek preteksty do rosyjskiej eskalacji i potwierdził wartość dalszej komunikacji podczas nielegalnej i nieusprawiedliwionej wojny Rosji przeciwko Ukrainie" - głosi krótki komunikat.
Niedzielna rozmowa była drugim kontaktem obu oficjeli w ciągu trzech dni i - według Pentagonu - wnioskował o nią Szojgu.
Rozmowy rosyjskiego ministra obrony
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu Adrienne Watson oświadczyła w wydanym w niedzielę oświadczeniu, że oskarżenia Szojgu są "przejrzyście fałszywe" i że "świat uzna jakiekolwiek próby użycia tych zarzutów za pretekst do eskalacji".
Wcześniej Szojgu odbył też rozmowy z szeregiem innych ministrów obrony, m.in. z Francji i Wielkiej Brytanii, w których twierdził, że Ukraina rzekomo planuje atak jądrowy z użyciem "brudnej bomby". Austin rozmawiał w niedzielę ze swoim brytyjskim odpowiednikiem Benem Wallace'em, który także odrzucił twierdzenia Kremla i ostrzegł przed wykorzystaniem ich do dalszej eskalacji.
REKLAMA
Zełenski odpowiada Szojgu
- Świat musi zareagować tak ostro, jak to możliwe - powiedział prezydent Ukrainy, odnosząc się do oświadczeń Rosji w sprawie brudnej bomby, którą rzekomo ma przygotowywać Kijów. - Stwierdzenia Moskwy wskazują, iż Rosja ma już przygotowany własny scenariusz dotyczący tej kwestii - ocenił Zełenski.
Posłuchaj
- Jeśli Rosja przygotowała kolejną eskalację, musi już teraz - przed jakimkolwiek swoim brudnym krokiem - zobaczyć, że świat tego nie zaakceptuje. Nawet samo zagrożenie atakiem atomowym ze strony Rosji - tym bardziej wobec naszego kraju, który oddał swój arsenał nuklearny w ramach obietnic bezpieczeństwa - jest powodem zarówno do nałożenia sankcji, jak i jeszcze większego wzmocnienia poparcia dla Ukrainy - stwierdził ukraiński przywódca.
Czytaj także:
- Więzienie dla żołnierzy, którzy nie chcą ginąć za Putina. "Wywierają na nich nacisk psychologiczny"
- Rosjanie przygotowują się na ukraiński kontratak. Budują umocnienia daleko za obecną linią frontu
- Rosja bombarduje obiekty cywilne. Prof. Królikowski: to nie rzuci Ukraińców na kolana
PAP, IAR/ mbl/pp,kor
REKLAMA
REKLAMA