Polak powołany do reprezentacji Francji

2011-02-03, 16:58

Polak powołany do reprezentacji Francji
Laurent Koscielny. Foto: fot. PAP

Piłkarz polskiego pochodzenia Laurent Koscielny został po raz pierwszy powołany do reprezentacji Francji - na towarzyski mecz z Brazylią 9 lutego.

Jego ewentualny debiut w kadrze Trójkolorowych oznacza koniec tematu gry obrońcy Arsenalu w barwach Polski.

Koscielny to 25-letni defensor Arsenalu (sprowadzony latem 2010 roku z FC Lorient za 12,5 mln euro), którego dziadek był Polakiem. Zawodnik w ubiegłym roku zastanawiał się nad wyborem reprezentacji. W sierpniu przyznał jednak na oficjalnej stronie swojego klubu, że priorytetem dla niego jest kadra Francji.

Z tego powodu Koscielny odwołał spotkanie z trenerem Franciszkiem Smudą, zaplanowane przy okazji sierpniowego sparingu Legii z Arsenalem w Warszawie. Selekcjoner biało-czerwonych nie ukrywał wówczas swojego rozczarowania (wcześniej wiele razy mówił, że widzi dla Koscielnego miejsce w składzie).

Obrońca Arsenalu w końcu doczekał się powołania do reprezentacji Francji. W czwartek znalazł się na 23-osobowej liście ogłoszonej przez selekcjonera Trójkolorowych Laurenta Blanca przed meczem z Brazylią. Spotkanie z pięciokrotnymi mistrzami świata odbędzie się 9 lutego na Stade de France.

REKLAMA

W gronie powołanych nie ma za to Damiena Perquisa, również posiadającego polskie korzenie. Obrońca Sochaux - w przeciwieństwie do Koscielnego - deklaruje, że chce grać w reprezentacji biało-czerwonych. Teraz Smuda czeka z ewentualnym powołaniem na otrzymanie przez zawodnika polskiego paszportu.

Na ogłoszonej w czwartek liście Blanca dominują zawodnicy, których staż w reprezentacji Francji jest raczej niewielki. Światowe agencje podkreślają brak przede wszystkim Patrice'a Evry. Doświadczony obrońca był jednym z liderów "buntu" podczas mundialu w RPA przeciwko ówczesnemu selekcjonerowi reprezentacji - Raymondowi Domenechowi.

Po mistrzostwach został ukarany przez francuską federację dyskwalifikacją na pięć meczów. Minister sportu Francji Chantal Jouanno stwierdziła nawet, że Evra już nigdy nie powinien zagrać w kadrze narodowej.

Mimo że kara już się zakończyła, Blanc nie znalazł dla piłkarza Manchesteru United miejsca w swojej drużynie. Jak stwierdził - z powodów sportowych.

REKLAMA

- Na tej pozycji mamy kilku kandydatów. Choćby Erica Abidala, którego dobre występy w ostatnim czasie skłoniły mnie, aby dać mu szansę - powiedział selekcjoner.

 

pk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej