Litwini chcą zlikwidować polską szkołę w Połukniku. Wiceminister Rzymkowski: nie ma na to zgody

Absolutnie nie możemy się zgodzić na likwidację polskiej szkoły w Połukniu na Litwie - powiedział wiceszef MEiN Tomasz Rzymkowski, odnosząc się do skreślono z rejestru szkolnego dwóch ostatnich klas placówki i zapowiedzi likwidacji tego gimnazjum w dalszej przyszłości.

2022-10-30, 11:21

Litwini chcą zlikwidować polską szkołę w Połukniku. Wiceminister Rzymkowski: nie ma na to zgody
Wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski. Foto: Forum/Adam Chelstowski

W wyniku realizowanej reformy oświatowej kilkunastu szkołom z polskim językiem nauczania w rejonach wileńskim, solecznickim i trockim zagraża likwidacja bądź zdegradowanie do niższego szczebla.

Wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski odniósł się w niedzielę w TVP Info do sytuacji gimnazjum im. Longina Komołowskiego w Połukniu w rejonie trockim, które zostało zmuszone przez władze lokalne do skreślenia z rejestru szkolnego uczniów ostatnich klas: XI i XII z powodu niewystarczającej liczby dzieci. Przez kilka miesięcy sprzeciwiali się temu rodzice, społeczność szkolna, interweniowała polska dyplomacja.

Zaskakujące stanowisko Litwinów

- Proponowaliśmy różne rozwiązania, które miały utrzymać ten status gimnazjum (...). Redukcja tych dwóch ostatnich roczników powoduje, że ta szkoła traci swój status. Niestety strona litewska wprost o tym mówi, że chce zająć tą szkołę najpierw w filii, a potem w ogóle ją zlikwidować. Na to absolutnie nie możemy się zgodzić, tym bardziej, że ona nie odstaje od innych szkół pod względem liczebności - podkreślił w TVP Info wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski. Jak podał, do tej szkoły w ubiegłym tygodniu uczęszczało ponad 80 uczniów.

Czytaj więcej

Polskiej szkole na Litwie grozi likwidacja? Marcin Przydacz: sprawa zostanie rozwiązana

REKLAMA

Polskie gimnazjum na Litwie może zostać zlikwidowane. Wiceszef MSZ: to poważna sprawa, prowadzimy rozmowy

Dopytywany o dalsze plany resortu dotyczące polskich szkół na Litwie Rzymkowski ocenił, że do "tanga trzeba dwojga" i w takiej sytuacji trzeba "delikatnej życzliwości z obydwu stron".

"Proponujemy i wsparcie, i pomoc"

- My ze swej strony proponujemy i wsparcie, i pomoc. Natomiast druga strona uważa, że istnienie szkół w systemie litewskim z językiem polskim nie jest z ich punktu widzenia korzystne - odparł Rzymkowski.

- Niestety, po raz kolejny strona litewska wykazuje wiarołomność - zaznaczył. Dodał, że litewskim politykom zależy przede wszystkim na tym, "żeby nie było żadnych szkół mniejszości narodowych na Litwie."

REKLAMA

Na Litwie jest około 70 szkół z polskim językiem nauczania, do których uczęszcza ponad 12 tys. uczniów.

PAP/pp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej