Piotr Naimski pokieruje budową elektrowni jądrowej? Jest deklaracja

Na początku października media informowały, że Piotr Naimski miałby się zająć nadzorowaniem budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Jak wskazywała "Rzeczpospolita", "zespół Piotra Naimskiego "jest już skorpusowany do misji atomowej". O nowej roli Naimskiego mówił też prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. 

O swoje zaangażowanie w program energetyki jądrowej Piotr Naimski został zapytany w Programie 3 Polskiego Radia. 

- Ja bardzo proszę, żeby kwestie zarządzenia tą bardzo ważną inwestycją jaką jest budowa pierwszej elektrowni jądrowej, atomowej w Polsce nie były rozważane w mediach - powiedział gość "Salonu politycznego Trójki". - To jest kwestia niezwykle odpowiedzialna - podkreślił. 

W odpowiedzi Naimski został poproszony o potwierdzenie tylko, czy faktycznie dostał propozycję koordynacji programu.

- Jeżeli ci, którzy decydują, koledzy w rządzie dojdą do wniosku, że mógłbym w tej inwestycji pomóc, to ja to rozważę - wskazał.

W lipcu Piotr Naimski został zdymisjonowany ze stanowiska pełnomocnika rządu do spraw strategicznej infrastruktury krytycznej. Z ramienia rządu był odpowiedzialny za budowę Baltic Pipe. 

"Jako ustne uzasadnienie powiedziano mi, że nie nadaję się do współpracy i »wszystko blokuję«" - napisał na Facebooku Naimski informując o dymisji. 

Teraz, jak pisała "Rzeczpospolita", "nie wszystkim w obozie władzy podoba się pomysł zaangażowania byłego pełnomocnika ds. strategicznej infrastruktury energetycznej w tak ważny projekt".

• Jacek Sasin: trzy elektrownie atomowe w Polsce to za mało
• Prezes spółki PEJ: pierwszą i kolejne elektrownie jądrowe wybudujemy na czas

IAR/PR3/fc