Szynkowski vel Sęk o KPO: część wątpliwości wyjaśniłem, nie zamykamy ścieżki legislacyjnej
Minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział, że wyjaśniał w Brukseli wątpliwości Komisji Europejskiej, blokujące wypłaty pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Nie wykluczył zmian legislacyjnych.
2022-11-09, 20:29
- Cały szereg spraw można wyjaśnić bez dodatkowych zmian legislacyjnych. Jeżeli w trakcie rozmów okazałoby się, że pewne kwestie nienaruszające pryncypiów jakichś doprecyzowań legislacyjnych wymagają, nie zamykamy tej ścieżki - powiedział minister.
Szymon Szynkowski vel Sęk spotkał się w Brukseli z wiceprzewodniczącą Komisji Verą Jourovą, komisarzem odpowiedzialnym za sprawiedliwość Didierem Reyndersem oraz szefem gabinetu przewodniczącej Komisji Bjoernem Seibertem.
Oczekujemy otwartości ze strony KE
- Wskazałem również na naszą otwartość na dialog i nasze oczekiwania otwartości z drugiej strony. Najbliższe dni pokażą, na ile ta otwartość dzisiaj deklarowana przez przedstawicieli Komisji Europejskiej rzeczywiście będzie wykonana w konkretnych czynach i decyzjach - podkreślił minister Szynkowski vel Sęk.
Jeśli chodzi o warunki wypłaty pieniędzy z KPO, to Komisja do tej pory mówiła, że są one związane z niezależnością sądownictwa. Przewodnicząca Ursula von der Leyen oznajmiła przed kilkoma miesiącami, że ustawa o Sądzie Najwyższym nie zapewnia sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka pociągnięcia do odpowiedzialności dyscyplinarnej.
REKLAMA
Szynkowski vel Sęk o karach nałożonych na Polskę przez TSUE
Oprócz rozmów na temat odblokowania KPO minister poruszył też kwestie pomocy finansowej dla Ukrainy, sankcji wobec Rosji i zamrażania rosyjskich aktywów. Jednym z tematów, jak relacjonował minister Szynkowski vel Sęk, był również wniosek Polski do Komisji o wstrzymanie naliczania kar nałożonych przez unijnych Trybunał Sprawiedliwości za niewykonywanie jego postanowień.
Chodzi o zmiany w ustroju Sądu Najwyższego, jakich oczekiwał TSUE, orzekając w lipcu zeszłego roku, że Izba Dyscyplinarna nie może być traktowana jako sąd. Na jej miejsce powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego. Kary nałożone przez TSUE na Polskę to milion euro dziennie.
- Dzisiaj w dodatkowy sposób komentowałem naszą argumentację pokazującą, że nie tylko likwidacja Izby Dyscyplinarnej, ale też szereg wdrożonych rozwiązań wychodzi naprzeciw realizacji środka tymczasowego TSUE, w związku z tym w naszej opinii kary nie powinny być naliczane. Te wyjaśnienia zostały wysłuchane. Zobaczymy, czy ta argumentach przełoży się na dalsze decyzje - dodał minister.
Posłuchaj
- Anna Gembicka o KPO: nie ma obaw dot. spełnienia "kamieni milowych" związanych z rolnictwem
- Lubnauer: w KPO jest dużo o energetyce, dlatego potrzebujemy tych pieniędzy
- "Destrukcja jest głównym celem Moskwy, a UE współgra z Putinem". Marek Król o sprzeciwie KE wobec obniżki VAT
Zobacz: Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS, w Polskim Radiu 24
IAR
asp,kor
REKLAMA