Eksplozja w Przewodowie. Służby ukraińskie chcą uczestniczyć w śledztwie

Ukraina chce dołączyć do śledztwa w sprawie eksplozji do której doszło w Przewodowie. Poinformował o tym sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow.

2022-11-16, 15:28

Eksplozja w Przewodowie. Służby ukraińskie chcą uczestniczyć w śledztwie

We wtorek w wyniku wybuchu na terytorium Polski, kilka kilometrów od granicy z Ukrainą zginęło dwóch cywilów. Według Warszawy, najprawdopodobniej spadła tam ukraińska rakieta przeciwlotnicza wystrzelona w czasie rosyjskiego zmasowanego ataku na Ukrainę.

Ołeksij Daniłow zaznaczył, że jego kraj chce być dołączony do śledztwa w sprawie incydentu z rakietą w Polsce i zwraca się o dostęp do miejsca wybuchu.

Posłuchaj

Służby ukraińskie chcą brać udział w śledztwie (IAR) 0:49
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Jak dodał, strona ukraińska gotowa jest przekazać informacje dotyczące, jak się wyraził - dowodów rosyjskiego śladu. Jak napisał na swoim profilu społecznościowym, Ukraina oczekuje też od partnerów informacji o tym, na jakiej podstawie wysnuto wnioski o tym, że eksplozję wywołała ukraińska rakieta przeciwlotnicza.

Podobne stanowisko zostało opublikowane też na oficjalnej stronie ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa.

Według informacji polskich władz, w Przewodowie spadła rakieta S-300 produkcji radzieckiej wystrzelona najprawdopodobniej przez ukraińską obronę przeciwlotniczą. Jednocześnie, według Warszawy i innych zachodnich stolic bezpośrednią odpowiedzialność za wczorajszą tragedię w Polsce ponosi Rosja.

Czytaj również:

IAR/mn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej