"Mierzę celniej, bo na pudła nie mam czasu". Wystawa prac Józefa Szajny w Muzeum Karykatury

- To krótkie zdanie - "mierzę celniej, bo na pudła nie mam czasu" - wskazuje na witalizm Józefa Szajny i na jego ciągły pośpiech, by stworzyć jak najwięcej oraz wypowiedzieć się jak najpełniej i jak najszybciej - powiedziała na antenie Polskiego Radia 24 historyk sztuki i kuratorka wystawy dr Karolina Prymlewicz.

2022-11-23, 10:44

"Mierzę celniej, bo na pudła nie mam czasu". Wystawa prac Józefa Szajny w Muzeum Karykatury
"Mierzę celniej, bo na pudła nie mam czasu". Wystawa prac Józefa Szajny w Muzeum Karykatury. Foto: NAC

Artysta Józef Szajna urodził się sto lat temu, a podczas swojego życia doświadczył tak wiele, że trudno uwierzyć, że dotyczy to tylko jednego bytu. Już kiedy zaczyna się wymieniać dziedziny, którymi się parał, lista zdaje się nadmiernie wydłużać - był reżyserem teatralnym, autorem scenariuszy do spektakli, scenografem, teoretykiem teatru, malarzem, grafikiem, twórcą instalacji, a także pedagogiem. Ponadto stworzył i współtworzył kilka awangardowych scen, m.in. Centrum Sztuki Studio Teatr - Galeria w Warszawie.

Jednak jednym z najbardziej determinujących doświadczeń w jego życiu była wojna i uczestnictwo w szeregach Armii Krajowej, a potem pobyt w obozach koncentracyjnych w Auschwitz i Buchenwaldzie. Jak ta złożona osobowość została wpasowana w wystawę "Mierzę celniej, bo na pudła nie mam czasu" w Muzeum Karykatury?

Trudna twórczość Józefa Szajny

Jak wskazała w Polskim Radiu 24 kuratorka dr Karolina Prymlewicz, sam tytuł ekspozycji jest wypowiedzią zaczerpniętą z wywiadu, którego Józef Szajna udzielił w 1987 r. - On miał wtedy 65 lat i można powiedzieć, że podsumował wtedy swoją kilkudziesięcioletnią twórczość - zaznaczyła. - To krótkie zdanie wskazuje na witalizm Szajny i na jego ciągły pośpiech, by stworzyć jak najwięcej oraz wypowiedzieć się jak najpełniej i jak najszybciej - wskazała.

Jak wyjaśniła ekspertka, artysta miał ku temu wiele przesłanek, między innymi doświadczenie obozowe, które zaważyło na całej jego twórczości, która była "bardzo trudna". Dodała, że wszystkie jego dzieła odwoływały się do osiągnięć ówczesnej awangardy artystycznej. Przypomniała ponadto, że Józef Szajna dwukrotnie prezentował swoje prace na Biennale w Wenecji. - Więc po tym możemy sobie wyobrazić, że był artystą bardzo istotnym - zaznaczyła.

REKLAMA

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Dr Karolina Prymlewicz o życiu i twórczości Józefa Szajny ("Kwadratura kultury"/Polskie Radio 24) 23:46
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: Kwadratura kultury

REKLAMA

Prowadzi: Monika Małkowska

Gość: dr Karolina Prymlewicz (historyk sztuki, kuratorka wystawy Józefa Szajny "Mierzę celniej, bo na pudła nie mam czasu" w Muzeum Karykatury)

Data emisji: 22.11.2022 r.

Godzina emisji: 23.35 

REKLAMA

ng

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej