PŚ w skokach: Dawid Kubacki czuje niedosyt. "Z gorszych skoków można wyciągnąć lekcję"
Dawid Kubacki zajął drugie miejsce w piątkowym konkursie na Hochfirstschanze w Titisee-Neustadt. - Szkoda tej pierwszej serii, bo trochę popsułem ten skok - przyznał lider Pucharu Świata.
2022-12-09, 14:45
Kubacki czuje niedosyt. "Z gorszych skoków można wyciągnąć lekcję"
Po pierwszej serii na Hochfirstschanze prowadził Norweg Halvor Egner Granerud, który uzyskał 136,5 metra. Dawid Kubacki skoczył o sześć metrów krócej, co dało mu piątą lokatę. Polak trafił na gorsze warunki, które przeszkadzały czołowej dwudziestce rywalizującej w Titisee-Neustadt. Lider Pucharu Świata podkreśla jednak, że mógł oddać lepszy skok.
- Szkoda tej pierwszej serii, bo trochę popsułem ten skok. Była jednak walka i emocje do samego końca. Wiadomo, że chciałoby się stanąć na najwyższym stopniu podium, ale czasem z takich gorszych skoków można wyciągnąć lekcję. Moim zdaniem to był pozytywny dzień, ale na pewno dostanę po uszach od trenera - przyznał w rozmowie z Eurosportem.
- Spóźniłem się. Przez to nie było tej rotacji za progiem. Była niska belka, wiatr wiał z tyłu. Trzeba było lądować trochę wcześniej - dodał.
Thurnbichler pragnie poprawy. "Celujemy w wygraną"
Trener Thomas Thurnbichler także zwrócił uwagę na niekorzystne warunki, które najbardziej odczuł Kamil Stoch. Austriak przyznał, że Kubacki spóźnił swoją pierwszą próbę.
REKLAMA
- Warunki się zmieniły. Szczególnie odczuł to Kamil. Dawid nie oddał najlepszego skoku, był nieco spóźniony. W takich warunkach trzeba się bardziej postarać. Kiedy Dawid oddaje swoje najlepsze skoki, to celujemy w wygraną - podkreślił szkoleniowiec Biało-Czerwonych.
Program konkursów PŚ w Titisee-Neustadt:
sobota, 10 grudnia
10.30 - seria próbna
11.45 - konkurs drużyn mieszanych
niedziela, 11 grudnia
11.00 - kwalifikacje kobiet
12.15 - konkurs indywidualny kobiet
14.30 - kwalifikacje mężczyzn
15.45 - konkurs indywidualny mężczyzn
- PŚ w skokach: z Wisły do Planicy. Terminarz sezonu PŚ 2022/2023
- PŚ w skokach. Kubacki faworytem sezonu? Małysz: jest na dobrej drodze, by liczyć się w grze
REKLAMA
red/Eurosport
REKLAMA