Nikt nie chce Donalda Tuska? W roli lidera nie widzą go nawet wyborcy partii opozycyjnych

Donald Tusk ma poważne kłopoty jeśli chodzi o jego przywództwo w opozycji. Z sondażu IBRiS-u przedstawionego przez tygodnik "Wprost" wynika, że w roli lidera politycznego nie chcą go nie tylko wyborcy PiS-u i Konfederacji, ale także - kluczowe dla niego - elektoraty Polski 2050 i Lewicy.

2022-12-27, 12:03

 Nikt nie chce Donalda Tuska? W roli lidera nie widzą go nawet wyborcy partii opozycyjnych
Donalda Tuska nie chcą na czele opozycji nawet opozycyjni wyborcy - zwolennicy Polski 2050 czy Lewicy. Foto: Alexandros Michailidis/ Shutterstock

Jednym z najważniejszych celów, jakie postawił sobie Donald Tusk, wracając do polskiej polityki, miało być zjednoczenie polskiej opozycji pod sztandarem Platformy Obywatelskiej i stworzenie jednej listy wyborczej opozycyjnej do Prawa i Sprawiedliwości.

Od samego początku problematyczne są dla Tuska wypowiedzi polityków innych partii opozycyjnych, które nie są tak chętne do współtworzenia z PO jednej listy wyborczej. Polskie Stronnictwo Ludowe od dłuższego czasu podkreśla, że zamierza tworzyć własny, centrowy blok polityczny. Ani Lewica, ani Polska 2050 nie są także zainteresowane tworzeniem koalicji, która groziłaby "wchłonięciem" ich przez PO.

Elektoraty PL 2050 i Lewicy nie chcą Tuska

Najistotniejsze jednak z punktu widzenia PO są elektoraty właśnie Polski 2050 i Lewicy. Obie te partie mogą liczyć na poparcie przekraczające 10 proc. Tymczasem - jak wynika z sondażu IBRiS-u, który analizuje "Wprost" - Tuska źle odbierają nie tylko wyborcy PiS-u i Konfederacji, ale także dwóch potencjalnych koalicjantów PO.

"Wyborcy Szymona Hołowni mogliby przenieść swoje sympatie wyborcze na PO, gdyby na jej czele nie stał obecny przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Zaś elektorat Lewicy nie wierzy, że Donald Tusk zrealizuje tematy, o których mówi" - podaje "Wprost", który cytuje portal tvp.info.

REKLAMA

PO niszczy partię Hołowni od środka?

Chodzi m.in. o zapowiedzi lidera PO dotyczące praw osób LGBT czy legalizacji aborcji. Te - zdaniem Lewicy - mają być tylko hasłami pozwalającymi na zdobycie jak najszerszego elektoratu, jednak nie mają za nimi iść żadne czyny. To - jak pisze tvp.info - koreluje z analizami wskazującymi na szeroki negatywny elektorat Donalda Tuska.

Ponadto - zdaniem cytowanego przez tvp.info "Wprostu" - konflikt między partiami opozycyjnymi miałby wyniknąć także w związku z problemami finansowymi Polski 2050. Jej sprawozdanie finansowe zostało odrzucone przez Państwową Komisję Wyborczą. Za niosący fatalne skutki dokument ma odpowiadać były działacz PO Jacek Kozłowski, o którym jeden z polityków opozycji stwierdził, że jego rękami "można powiedzieć, że Platforma Obywatelska od środka dokonuje rozkładu partii Szymona Hołowni".

Czytaj również:

tvp.info/jmo

REKLAMA

kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej