Sprzedaż udziałów Rafinerii Gdańskiej. Sasin: Tusk oszukuje Polaków, podając nieprawdziwe dane
Donald Tusk stwierdził we wtorek, że sprzedaż Rafinerii Gdańskiej to "największa afera XXI wieku". Do słów lidera Platformy szybko odnieśli się politycy Zjednoczonej Prawicy. Wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka podkreślił, że Saudi Aramco kupiło od Lotosu 30 proc. udziałów, a nie całą rafinerię, a ta współpraca pozwala efektywniej dywersyfikować dostawy paliw do Polski. Wicepremier Jacek Sasin przypomniał z kolei, że rząd PO-PSL chciał sprzedać cały Lotos Rosjanom.
2022-12-27, 21:25
"Wszyscy widzieliśmy dokumenty, z których wynika, że Przewodniczący PO Donald Tusk chciał sprzedać nie część Rafinerii, a całą Grupę Lotos, Rosjanom. Teraz oszukuje Polaków, podając nieprawdziwe dane. Panie Tusk polecam układać klocki z wnukami, a nie bawić się w politykę" - podkreślił wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
"Poza chęcią wpuszczenia przez rząd Tuska Rosjan do Lotosu, umorzeniem Gazpromowi 1,2 mld zł długu oraz umowie Pawlaka na rosyjski gaz do 2037 roku, »geniusze« z PO-PSL wpuścili na blisko 20 proc. do Azotów rosyjskiego akcjonariusza, który wrogo chciał przejąć kluczową nawozową spółkę w Polsce" - wyliczał dalej Andrzej Śliwka.
Do kwestii gdańskiej rafinerii Tusk odniósł się w nagraniu zamieszczonym we wtorek na Twitterze. Na nagraniu widzimy, jak szef PO pochyla się nad złożonym z klocków LEGO modelem stacji benzynowej. - Niech was nie zmyli ta scenografia, nie będę mówił o prezentach, jakie dałem moim wnukom pod choinkę. Będę mówił w jakimś sensie o prezencie, wielkim prezencie, a tak naprawdę największej aferze XXI wieku w Polsce - o prezencie, jaki rząd PiS podarował Arabii Saudyjskiej. Mówię o Rafinerii w Gdańsku - podkreślił Tusk.
REKLAMA
Przejęcie przez koncern Saudi Aramco część udziałów Rafinerii Gdańskiej związane jest z fuzją PKN Orlen i Lotosu
Przejęcie przez Orlen Grupy Lotos, wcześniej Grupy Energa, a ostatnio PGNiG, odbyło się w ramach budowy przez PKN Orlen multienergetycznego koncernu, mającego m.in. zwiększyć możliwości konkurencyjne na międzynarodowych rynkach oraz bezpieczeństwo energetyczne Polski. W czerwcu tego roku PKN Orlen otrzymał od Komisji Europejskiej zgodę na połączenie z Grupą Lotos. Sprzedaż 30 proc. udziałów w gdańskiej rafinerii Lotosu była jednym z warunków Komisji Europejskiej dla przejęcia Lotosu przez PKN Orlen.
PKN Orlen 12 stycznia br. przedstawił, zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, środki zaradcze planowane w związku z zamiarem przejęcia Lotosu. Mają one uchronić polski rynek paliw i rynek rafineryjny przed monopolem. W ich ramach ustalono m.in., że koncern Saudi Aramco kupi 30 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej, a węgierski MOL przejmie 417 stacji paliw sieci Lotos znajdujących się na terenie Polski, natomiast Orlen kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji.
Ministerstwo Aktywów Państwowych poinformowało Polską Agencję Prasową, że wystąpiło z wnioskiem o wpisanie Rafinerii Gdańskiej do wykazu podmiotów podlegających szczególnej ochronie. Wniosek ten został przyjęty przez rząd i z dniem 1 stycznia 2023 r. Rafineria Gdańska dodatkowo zostanie ujęta w wykazie.
W obowiązującym do końca roku Wykazie podmiotów podlegających ochronie oraz właściwych dla nich organów kontroli widnieje 13 podmiotów, wśród nich jest m.in. PKN Orlen, Grupa Azoty, KGHM Polska Miedź, PKP Energetyka, Tauron Polska Energia, Emitel.
REKLAMA
- "Są skandaliczne". Daniel Obajtek odpiera zarzuty ws. umowy z Saudi Aramco
- Derusyfikacja rynku energii. Ekonomista: umowa PKN Orlen z Aramco to dobry przykład
mg/PAP/kor
REKLAMA
REKLAMA