Media donoszą o rozgoryczeniu rosyjskich elit. "Panuje ogromna frustracja"
Rosyjskie elity są sfrustrowane wojną na Ukrainie, uważają że Władimir Putin nie wie, jak wyjść z obecnej sytuacji i spodziewają się dalszego pogarszania stanu rosyjskiej gospodarki - donosi w piątek dziennik "Washington Post", opierając się na rozmowach z członkami elit politycznych i biznesowych. Gazeta wskazuje też na rosnącą izolację przywódcy na Kremlu.
2022-12-30, 20:38
Jak pisze w artykule Catherine Belton, autorka książki "Ludzie Putina", w Rosji dochodzi do pogłębiania się rozdźwięku między prezydentem i "dużą częścią elity kraju", która ma być bardzo niezadowolona z przebiegu spraw i pełna obaw o przyszłość.
- Wśród ludzi wokół niego panuje ogromna frustracja. Widać, że on nie wie, co robić - powiedział dziennikarce jeden z rosyjskich miliarderów powiązanych z Kremlem. Z kolei jeden z urzędników państwowych przekazał anonimowo, że jedynym planem Putina jest kontynuowanie bombardowań ukraińskiej infrastruktury, by zmusić Ukrainę i Zachód do rozmów na jego warunkach.
Brak odpowiedzi Putina na kluczowe pytania dotyczące przyszłości konfliktu miały być - zdaniem źródła dziennikarki - powodem odwołania odbywającej się tradycyjnie pod koniec roku konferencji Putina oraz corocznego sylwestrowego spotkania z oligarchami.
Rosja. Fatalna sytuacja gospodarcza
Zdaniem rosyjskiej analityczki Tatiany Stanowej, rosyjskie elity podzielone są na dwa obozy: tych, którzy chcą eskalacji, jak "kucharz Putina" Jewgienij Prigożyn oraz tych, którzy chcą zakończenia wojny.
REKLAMA
Za jak najszybszym zakończeniem wojny mają się też opowiadać Chiny i Indie - ocenia amerykański dziennik.
"Washington Post" zwraca również uwagę na rosnącą izolację Putina. Zaznacza, że jedynym zagranicznym przywódcą, u którego może złożyć "poważną wizytę" jest białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka. - Wszyscy inni widzą się z nim tylko, kiedy jest to konieczne - powiedział gazecie rosyjski oficjel.
Rozmówcy gazety twierdzą, że wiele obaw dotyczy również przyszłości rosyjskiej gospodarki. Cytowany przez gazetę anonimowy dyplomata powiedział, że sytuacja fiskalna w Rosji przyszłym roku pogorszy się w poważniejszy sposób niż dotychczas.
Z kolei zdaniem byłej doradczyni Centralnego Banku Federacji Rosyjskiej, Aleksandry Prokopienko, która zbiegła z kraju po inwazji, wśród elit panuje przekonanie, że Rosja nie ma szans osiągnąć zamierzonych celów i przeświadczenie, że "wszystko, co zbudowali, zawaliło się bez powodu".
REKLAMA
- Rosja planuje rozpocząć kolejną fazę mobilizacji? Szef ukraińskiego wywiadu wskazuje możliwy termin
- Rosyjska dziennikarka: Putin nie ma narzędzi do unieszkodliwienia ukraińskiej obrony
Zobacz także: wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz w Programie 3 Polskiego Radia
jp/Washington Post/PAP
REKLAMA