"Dymitr" Schillera. Antoni Libera: dzieło niedokończone, ale zupełnie unikalne
W sierpniu ubiegłego roku pojawiło się nowe tłumaczenie niedokończonego dramatu Fryderyka Schillera zatytułowanego "Dymitr". Dzieło wydane przez Państwowy Instytut Wydawniczy zostało przetłumaczone przez Antoniego Liberę i zawiera wyjątkowe dodatkowe materiały, nietypowe dla innych dzieł Schillera. Posłowie napisał prof. Andrzej Nowak.
2023-01-08, 13:10
O "Dymitrze", pracy z tłumaczeniem, opisanej historii, a także o tym, co Fryderyk Schiller chciał przekazać potomnym w swoim dziele mówił w Polskim Radiu 24 sam tłumacz Antoni Libera. Gość audycji "Konfrontacje idei" wyjaśnił, że za tłumaczenie zabrał się z inicjatywy samego prof. Andrzeja Nowaka, historyka, który napisał także posłowie do dramatu.
"Dymitr" - niedokończony dramat Schillera
"Dymitr" to dramat Schillera, który opisuje historię Dymitra Samozwańca I, władcy Rosji, który twierdził o sobie, że jest "cudownie ocalonym carewiczem Dymitrem", synem Iwana Groźnego i - z pomocą polskich rycerzy i magnatów - przejął w 1605 roku carski tron. Rządził zaledwie 11 miesięcy, jednak w tak krótkim czasie odznaczył się radykalnym liberalizmem. Fryderyk Schiller dramat pisał 200 lat później, kiedy Polski nawet nie było na mapach. Nigdy nie dokończył swojego dzieła.
Autor tłumaczenia przyznał, że nie znał dzieła zbyt dobrze, zanim nie zwrócił się do niego prof. Andrzej Nowak, zachęcając do poznania go. Z jego inicjatywy go przetłumaczył. Wcześniej funkcjonowały dwa polskie tłumaczenia - jedno z początku XX wieku, a drugie z lat 50. Oba były niezłe, ale żadnego nie można określić mianem współczesnego. Sam Libera postanowił przetłumaczyć dramat Schillera w stylu trochę szekspirowskim.
Dzieło unikalne i ważne dla historii Polski
Antoni Libera podkreślił, że dramat "Dymitr" jest szczególny pod jeszcze jednym względem. Przez to, że dzieło jest niedokończone, w wydawnictwie można było zawrzeć materiały, które są zupełnie niedostępne dla innych dzieł Schillera.
REKLAMA
- Mimo że to jest dramat niedokończony, właściwie są tylko dwa akty i to niepełne, ale są bardzo ciekawe jego szkice. Jak się dowiedziałem podczas tej pracy, te szkice są zupełnie unikalne. Schiller, jak pisał poprzednie dramaty, to zawsze robił bardzo dokładny plan tych dramatów, ale po napisaniu czy "Don Carlosa", czy "Zbójców", czy "Intrygi i miłości" - on to palił, wyrzucał te notatki. Chciał, żeby zostało po nim tylko to czyste dzieło. A w tym wypadku nie spalił, bo po prostu umarł. Więc to jest przy okazji wgląd w to, jak on w ogóle pracował, jak szkicował. To jest bardzo ciekawe - mówił Antoni Libera.
Pisarz mówił także, jak ważny dla Polski i Polaków powinien być ten dramat. Fryderyk Schiller praktycznie cały pierwszy akt poświęca Polsce, akcja toczy się na Wawelu z udziałem króla Zygmunta III Wazy. Schiller przeciwstawia polską wolność, której jest miłośnikiem i daje ją za wzór - rosyjskiemu samodzierżawiu i społecznemu zniewoleniu.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: "Konfrontacje idei"
Prowadzi: Zdzisław Krasnodębski
Gość: Antoni Libera (pisarz)
Data emisji: 08.01.2023
Godzina emisji: 11.33
Polecane
REKLAMA