Białoruś włączy się do wojny? Prognozy analityków ISW

Analitycy ISW (Institute for the Study of War) oceniają, że ryzyko ponownej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę z Białorusi jest niskie, ale możliwe. Stwierdzają, że bezpośredni udział Mińska w wojnie jest bardzo mało prawdopodobny.

2023-01-15, 05:45

Białoruś włączy się do wojny? Prognozy analityków ISW
ISW: bezpośredni udział Mińska w inwazji na Ukrainę jest mało prawdopodobny. Foto: Yegor Aleyev / TASS / Forum

Jako dowód eksperci think-thanku podają oświadczenie dowódcy Zjednoczonych Sił Zbrojnych Ukrainy Serhija Najewa z 14 stycznia. Wojskowy zaznaczył, że ​​obecne proporcje ukraińskich sił działających na północy są wystarczające do ustabilizowania sytuacji na granicy.

"Najew dodał, że ukraińskie rezerwy mogą zostać przesunięte w odpowiedzi na zwiększone zagrożenie ze strony Białorusi" - napisano raporcie ISW.

Ponadto eksperci zwracają uwagę, że ukraiński Sztab Generalny po raz kolejny poinformował, iż nie odnotował utworzenia grupy uderzeniowej wojsk rosyjskich na terytorium Białorusi.

Białoruskie ministerstwo obrony przedłużyło wspólne ćwiczenia z armią rosyjską co najmniej do poniedziałku.

REKLAMA

Barbarzyńskie ataki

Rosja dokonała w sobotę nalotów na terytorium niemal całej Ukrainy. Atakowany był Kijów, Charków, Lwów, Dniepr, Krzywy Róg, Winnica i Odessa. Z tego powodu po południu ogłoszono alarmy powietrzne.

W Dnieprze (czwartym co do wielkości mieście Ukrainy, w środkowo-wschodniej części kraju) rakieta trafiła w ośmiopiętrowy blok mieszkalny. Ostatni bilans, to co najmniej 14 osób zabitych, 73 ranne.

"Wśród rannych jest dwanaścioro dzieci. Akcja ratunkowa trwa"- napisał na Telegramie Wałentyn Rezniczenko, szef dniepropietrowskiej administracji obwodowej. Poszkodowani trafili do szpitali. Ponieważ nadal prowadzona jest akcja poszukiwawczo- ratownicza, liczba ofiar może wzrosnąć.

"Spalcie się w piekle, rosyjskie dranie"- dodał.

REKLAMA

W Krzywym Rogu, mieście w środkowej Ukrainie, w rezultacie dzisiejszego rosyjskiego nalotu zginęła jedna osoba.

Rano rakiety spadły m.in. na Kijów, Charków i Lwów. Maksym Kozicki, szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowej, poinformował, że siły obrony powietrznej zestrzeliły część rakiet wystrzelonych przez wojska rosyjskie. Trafiony został jeden z obiektów infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim. "Możliwe są problemy z dostawami prądu i wody" - ostrzegał.

Minister energetyki Ukrainy German Gałuszczenko poinformował, że w związku z falami rosyjskich nalotów na obiekty infrastruktury, w większości regionów dochodzi do awaryjnych wyłączeń zasilania.

REKLAMA

Zobacz także:

jp/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej