Ekspert: kończy się czas. Zachód musi podjąć decyzję o przekazaniu Ukrainie czołgów w ten piątek
W piątek w bazie Ramstein w Niemczech odbędzie się spotkanie grupy państw wspierających Ukrainę. Brytyjski ekspert wojskowy prof. Michael Clarke podkreśla, że już wówczas musi zostać podjęta decyzja o przekazaniu Ukrainie zachodnich czołgów. W przeciwnym razie ukraińscy żołnierze nie zdążą nauczyć się ich obsługiwać przed spodziewaną ofensywą Rosji.
2023-01-18, 00:29
W miniony weekend Wielka Brytania ogłosiła, że przekaże Ukrainie 14 czołgów Challenger 2, stając się tym samym pierwszym państwem, które zapowiedziało przekazanie jej czołgów podstawowych zachodniej produkcji. Jak się oczekuje, podczas piątkowego spotkania w amerykańskiej bazie Ramstein również inne kraje złożą podobne deklaracje.
prof. Michael Clarke, były dyrektor londyńskiego think-tanku Royal United Services Institute (RUSI), powiedział w rozmowie ze Sky News, że efektem spotkania sojuszników Ukrainy może być wysłanie do tego kraju nawet 100 czołgów, ale podkreślił, że kluczowy jest czas.
Zachodnie czołgi dla Ukrainy. Kończy się czas
Jak wyjaśnił, standardowe szkolenie załogi czołgu trwa około 20 tygodni i wprawdzie w obecnej sytuacji można je skondensować do 10-12 tygodni, ale nadal oznacza to, że jeśli Ukraińcy mają zdążyć przejść nawet to skrócone szkolenie przed początkiem spodziewanej nowej ofensywy Rosji, piątek jest praktycznie ostatnią szansą na podjęcie decyzji.
Ocenił też, że zachodnie czołgi są elementem, który może realnie zrobić różnicę dla wyniku wojny, bo brytyjskie Challengery są "nieskończenie lepsze" od wszystkich typów czołgów, jakimi dysponuje rosyjska armia. Wskazał, że wbrew twierdzeniom Kremla, że będą one "płonąć tak jak reszta", czołg Challenger, nawet jeśli zostanie trafiony przez rosyjski czołg, może nie ponieść uszczerbku.
REKLAMA
- Szkolenie ukraińskich żołnierzy z zakresu obsługi systemów Patriot. Cały proces ma trwać 10 tygodni
- Zełenski: mam przekonanie, że po Davos powstanie międzynarodowy trybunał ds. rosyjskiej agresji
PAP/jmo
REKLAMA