Rosyjscy szpiedzy chcieli zniszczyć HIMARS-y od USA. Wpadli w ręce ukraińskich służb

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała o rozbiciu siatki agentów rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) działających w Krzemieńczuku w obwodzie połtawskim. Cel był jeden. Chodziło o wykrycie i zniszczenie systemów artylerii rakietowej HIMARS, przekazanych Ukrainie przez USA.

2023-01-17, 15:09

Rosyjscy szpiedzy chcieli zniszczyć HIMARS-y od USA. Wpadli w ręce ukraińskich służb
SBU: rozbiliśmy grupę dywersyjną, która chciała zniszczyć HIMARS-y. Foto: PAP/EPA/ HANNIBAL HANSCHKE

"Przedstawiciele służb specjalnych kraju agresora próbowali pozyskać informacje o obiektach infrastruktury krytycznej w regionie i chroniących je oddziałach sił obrony" - oświadczyła SBU. 

Według ukraińskich służb ludzie ci próbowali także ustalić pozycje systemów obrony przeciwlotniczej armii ukraińskiej i miejsca, gdzie rozlokowane są systemy HIMARS i haubice M777. 

SBU podała, że do siatki należało dwóch obywateli Ukrainy, którzy przenieśli się do Krzemieńczuka z Donbasu. Ich działania nadzorował jeden z prorosyjskich separatystów z Doniecka i to on przekazywał informacje funkcjonariuszom FSB - oświadczyły służby ukraińskie.

HIMARS-y od USA. Rosjanie nie zniszczyli ani jednej maszyny

Amerykańskie HIMARS-y od miesięcy służą Ukrainie w walce z rosyjskim agresorem. Przed tygodniami anonimowy przedstawiciel Departamentu Obrony USA, cytowany przez portal Politico przekazał, że Rosjanie nie zdołali zniszczyć żadnej z wyrzutni HIMARS przekazanych Ukrainie przez Stany Zjednoczone. Władze w Kijowie otrzymały od Waszyngtonu 20 takich wyrzutni, które - zdaniem ekspertów - pozwalają skutecznie razić cele po rosyjskiej stronie frontu.

REKLAMA

Baterie Patriot dla Ukrainy. Szkolenia żołnierzy

Tymczasem niemal stu żołnierzy z Ukrainy uczestniczy w szkoleniach z obsługi systemów obrony powietrznej Patriot. Odbywają się one w amerykańskim stanie Oklahoma. Stany Zjednoczone i Niemcy ogłosiły niedawno, że przekażą Ukrainie po jednej baterii Patriotów.

Proces szkolenia żołnierzy w obsłudze systemu obrony powietrznej ma potrwać kilka miesięcy. Po rozmieszczeniu powinien on zapewnić lepszą ochronę przed rosyjskimi atakami rakietowymi na infrastrukturę Ukrainy.

Czytaj także:

PAP/IAR

REKLAMA

asp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej