Australian Open: Magda Linette nie ma czasu na odpoczynek. "Wracamy do ciężkiej pracy"
Magda Linette ma za sobą życiowy sukces w turnieju wielkoszlemowym. Polska tenisistka dotarła aż do półfinału Australian Open w Melbourne. Przed poznanianką krótki odpoczynek. - To nie będzie więcej niż parę dni. Wracamy do ciężkiej pracy, bo sezon się zaczyna - przypomniała 30-letnia tenisistka.
2023-01-27, 16:56
W Melbourne jest nasz wysłannik Cezary Gurjew. Na jego relacje zapraszamy do radiowej Jedynki oraz na strony portalu polskieradio24.pl. Każdego dnia z Australian Open także podcast - AUSTRALIAN OPEN 2023 RAPORT.
Do startu tegorocznego Australian Open najlepszym wielkoszlemowym wynikiem Magdy Linette była trzecia runda. W Melbourne polska tenisistka dotarła jednak aż do półfinału, po drodze pokonując Egipcjankę Mayar Sherif, Estonkę Anett Kontaveit, Rosjankę Jekaterinę Aleksandrową, Francuzkę Caroline Garcię oraz Czeszkę Karolinę Pliskovą.
Magda Linette pozostaje stabilna
Marsz Polki w kierunku wygrania turnieju dopiero w czwartek zatrzymała Aryna Sabalenka. Białorusinka pokonała ją 7:6, 6:2.
- Mam wrażenie, że idę coraz wyżej. Utrzymuję poziom przez dłuższy czas, a od United Cup gram naprawdę fajnie - przyznała Magda Linette.
REKLAMA
Zdaniem półfinalistki Australian Open, żadna z pięciu wygranych w tegorocznej edycji turnieju nie przyszła jej łatwo.
- Pozostałam stabilna i mam wrażenie, że to zostało tu nagrodzone. W każdej rundzie byłam trochę na przegranej pozycji, bo miałam za każdym razie stratę breaka. Fajnie, że potrafiłam być spokojna w każdym meczu. To bardzo cieszy - oceniła Linette.
Posłuchaj
Magda Linette podkreśla, że równie dobrze grało się jej już kilka tygodni wcześniej. (IAR)
0:42
Dodaj do playlisty
Warunki nie przeszkadzają? "Każda z nas jest inna"
Półfinałowa rywalka Polki - Aryna Sabalenka charakteryzowała się znacznie lepszymi warunkami fizycznymi. 30-letnia poznanianka inaczej patrzy jednak na tę kwestię.
REKLAMA
- Jesteśmy różnorodne, każda gra trochę inaczej. Ja nie mogę narzekać, bo mam całkiem niezłe warunki fizyczne. Agnieszka Radwańska była jeszcze szczuplejsza i drobniejsza ode mnie i sobie radziła - zauważyła Magda Linette.
Posłuchaj
Półfinalistka Australian Open uważa, że w dobrych występach nie przeszkadzają jej warunki fizyczne. (IAR) 0:11
Dodaj do playlisty
Druga najwyżej notowana polska tenisistka chce teraz wrócić na chwilę w rodzinne strony,
- Będę chciała zobaczyć się z rodziną, ale myślę, że to nie będzie więcej niż parę dni. Wracamy do ciężkiej pracy, bo sezon się zaczyna i bardzo dużo turniejów przed nami - przypomniała półfinalistka Australian Open.
REKLAMA
Posłuchaj
Poznanianka chce wrócić na chwilę do domu (IAR) 0:09
Dodaj do playlisty
Polka uwielbia treningi na Florydzie
Tenisistka z Poznania często trenuje w Stanach Zjednoczonych. Przyznała, że nie od razu polubiła ten kraj i Florydę, gdzie często przygotowuje się do startów.
- Pierwszy raz byłam w Stanach i nie do końca je lubiłam. W trakcie pandemii, kiedy zostałam tam na trzy miesiące, bardzo się z tym miejscem związałam. Kiedy wyjechałam, bardzo mi brakowało Florydy. Chciałam tam wrócić, bo dobrze się tam czuję. Nie mówię o pogodzie i o wygodzie, ale mam tam wiele osób do trenowania. Nie ma lepszego miejsca na świecie do grania w tenisa - wyjaśniła Magda Linette.
Posłuchaj
Magda Linette przyznaje, że bardzo dobrze trenuje jej się w Stanach Zjednoczonych. (IAR)
0:41
Dodaj do playlisty
REKLAMA
Dzięki udanym występom w Australian Open, Magda Linette awansuje w poniedziałek na najwyższe w karierze, 22. miejsce w światowym rankingu. Do tej pory najwyżej w zestawieniu WTA była w lutym 2020 roku, gdy zajmowała 33. pozycję.
Magda Linette dotarła do półfinału Australian Open:
Czytaj także:
- Paryż 2024. Finał turnieju olimpijskiego tenisistów do trzech wygranych setów
- [TYLKO U NAS] Australian Open: Jan Zieliński miał kończyć karierę, zagra w finale. "Jesteśmy tutaj nikim"
- [TYLKO U NAS] Australian Open: Agnieszka Radwańska i Daniela Hantuchova zwyciężyły w turnieju legend
REKLAMA
/empe, IAR
REKLAMA