Czesi wybrali nowego prezydenta. Gmyz: duże znaczenie ma jego przeszłość w NATO

Czeska Agencja Informacyjna (CzTK) podała, że nowym czeskim prezydentem zostanie Petr Pavel. Po przeliczeniu głosów z ponad 85 proc. obwodów wyborczych były dowódca czeskiej armii i były szef Komitetu Wojskowego NATO otrzymał blisko 57 proc. głosów. Na byłego premiera Andreja Babisza, jednego z najbogatszych Czechów, zagłosowało 43 proc. wyborców.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że duże znaczenie ma wojskowa przeszłość nowego prezydenta Czech. - Petr Pavel ma ogromne doświadczenie w strukturach NATO. Był szefem Komitetu Wojskowego NATO jako pierwszy przedstawiciel państw Europy Środkowej. Polacy często z lekceważeniem odnoszą się do czeskiej armii. Kojarzy nam się z wojakiem Szwejkiem, tymczasem Czesi są bojowymi potomkami Jana Žižki, posiadają dobrą armię. Pavel wywodzi się jeszcze z Czechosłowackiej Armii Ludowej, ale miał odwagę przyznać, że jego udział w strukturach państwa komunistycznego było błędem - powiedział Cezary Gmyz. 

Pavel jest też krytyczny wobec Rosji i jej agresji na Ukrainę. - Bardzo dobrze relacjom polsko-czeskim rokuje jego zapowiedź, że ze swoją drugą zagraniczną wizytą uda się do Polski - dodał Gmyz.

Publicysta zauważył również, że bliską przyjaciółką Andrieja Babisza była czeska wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova. - Nie straci stanowiska w KE, ale nie będzie już się cieszyła szerokim wsparciem czeskich władz. Dla Polski to znaczący fakt - podsumował Cezary Gmyz.

Posłuchaj

Cezary Gmyz gościem Magdaleny Złotnickiej (Temat dnia/Gość PR24) 23:04

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wyniki wyborów w Czechach nie są jeszcze ostatecznie i mogą się zmienić po przeliczeniu głosów w obwodach wyborczych w wielkich miastach. Procedura liczenia głosów jest jednak bardzo szybka. Trudno się spodziewać, aby Babisz odrobił stratę ponad 650 tys. głosów, którymi prowadzi Pavel.

Po przeliczeniu wszystkich głosów w poniedziałek przebieg wyborów oceni Państwowa Komisja Wyborcza. Wyniki mają zostać opublikowane we wtorek w Dzienniku Urzędowym. Przyszły prezydent obejmie funkcję w marcu po zaprzysiężeniu przed połączonymi izbami Parlamentu.

Więcej w nagraniu.