MŚ piłkarzy ręcznych: Duńczycy napisali historię. Francja bez szans w finale

Finałowe starcie mistrzów olimpijskich z obrońcami tytułu zapowiadało się kapitalnie. Ponad 20 tysięcy widzów na trybunach sztokholmskiej Tele 2 liczyło na obejrzenie niezwykle wyrównanego starcia.

Duńczycy zaczęli od mocnego uderzenia 

Lepiej zaczęli walczący o trzeci z rzędu mistrzowski tytuł Duńczycy. Bramki rzuciły ich wschodzące gwiazdy - Simon Pytlick oraz Mathias Gidsel, podczas gdy Francuzi mylili się w ataku. Po drugim trafieniu Pytlicka w 4. minucie, Skandynawowie mieli już trzy bramki przewagi (3:0). 

Mecz toczył się w świetnym tempie, a drużyny szybko decydowały się na rzuty. Gdy kontrę Duńczyków bezlitośnie wykorzystał Rasmus Lauge Schmidta, różnica wynosiła już cztery trafienia (6:2). Zirytowany trener "Les Bleus" Guillaume Gille poprosił o przerwę. Po powrocie do gry Francuzi nie mogli jednak odrobić strat. Przeszkadzała w tym skuteczna gra Gidsela (9:5). Jeszcze skuteczniejszy był Pytlick, który długo się nie mylił (10:6). 

REKLAMA

Znakomicie bronił Niklas Landin. W 14. minucie duński bramkarz... złapał piłkę po rzucie karnym Kentina Mahe. Różnica między drużynami nie malała. Francuzom brakowało kogoś takiego, jak Pytlick. 22-letni rozgrywający grał kapitalnie (14:10). Gorzej radził sobie lider Francuzów Dika Mem, któremu przytrafiały się głupie straty. 

We francuskiej bramce doszło do zmiany. Remi Desbonnet zastąpił Vincenta Gerarda i odbił kilka piłek. Zatrzymał m.in. Pytlicka, a po chwili gola rzucił Elohim Prandi i o czas prosił trener Skandynawów Nikolaj Jakobsen (14:12). Po trafieniu Nedima Remiliego, mistrzowie olimpijscy zmniejszyli stratę do jednej bramki. Ostatecznie na przerwę drużyny zeszły przy minimalnej przewadze Duńczyków (16:15).

Trzeci tytuł z rzędu 

Już w 31. minucie wyrównał Dika Mem, który popisał się kapitalną bramką z drugiej linii (16:16). Gdy wydawało się, że Francuzi złapali wiatr w żagle, do dobrej gry wrócili obrońcy tytułu! Bramki Gidsela i Pytlicka przełożyły się na zbudowanie dość bezpiecznej przewagi (20:17). 

REKLAMA

Sześciokrotni mistrzowie świata ani myśleli rezygnować z walki o siódmy tytuł. Ważne bramki rzucał kołowy Industrii Kielce Nicolas Tournat, a jego drużynie znowu udało się złapać kontakt z rywalami (23:22). 

Francuzi nie potrafili jednak iść za ciosem. W duńskiej ekipie ważne bramki rzucali nawet ci, którzy zwykle odpowiadają za defensywę. Po dwóch bramkach Madsa Mensaha Larsena, różnica wynosiła już trzy gole (28:25). Fenomenalnie grał natomiast Lauge, który rzucał bramkę za bramką (31:27). 

Po bramkach Ludovica Fabregasa oraz Diki Mema, strata Francuzów stopniała, a do końca meczu pozostawały trzy minuty (31:29). W następnej akcji pewnym rzutem popisał się jednak Pytlick, a potem Landin obronił rzut karny egzekwowany przez Melvyna Richardsona! 

REKLAMA

Od tego momentu bramki zdobywali już tylko Duńczycy - ostatnią rzucił Gidsel (34:29), a niedługo później zawodnicy z północy Europy mogli rozpocząć świętowanie. 

Dla Duńczyków to trzeci tytuł w historii i trzeci z rzędu. Wcześniej Skandynawowie triumfowali w 2019 i 2021 roku. Zostali tym samym pierwszą reprezentacją, która sięgała po złote medale trzy razy z rzędu. 

Hiszpania z brązem 

Po brązowe medale sięgnęli Hiszpanie, którzy w niedzielnym meczu o trzecie miejsce pokonali współgospodarzy turnieju Szwedów 39:33. Biało-Czerwoni odpadli po rundzie zasadniczej i zajęli ostatecznie 15. miejsce w stawce 32 drużyn narodowych. 

REKLAMA

W 2025 roku mundial zorganizują trzy kraje: Chorwacja, Dania i Norwegia.

Dania - Francja 34:29 (16:15)

Dania: Niklas Landin, Kevin Noeller - Vest Kirkeloke 2, Magnus Landin, Emil Jacobsen 1, Rasmus Lauge Schmidt 10, Magnus Saugstrup 2, Mathias Gidsel 6, Henrik Mollgaard, Mads Mensah Larsen 2, Mikkel Hansen 1, Lukas Jorgensen, Johan A Plogv Hansen, Jacob Holm, Simon Hald Jensen 1, Simon Pytlick 9.

Francja: Vincent Gerard, Remi Desbonnet – Yanis Lenne 2, Nedim Remili 6, Romain Lagarde 1, Elohim Prandi 3, Melvyn Richardson 4, Dika Mem 5, Nicolas Tournat 3, Nikola Karabatic, Kentin Mahe 1, Mathieu Grebille, Luka Karabatic, Ludovic Fabregas 3, Valentin Porte, Dylan Nahi 1.

Kary: Dania - 8 minuty; Francja - 6 minut.

Wyniki decydujących spotkań mistrzostw świata 2023 piłkarzy ręcznych w Polsce i Szwecji:

1/4 finału:

Dania - Węgry 40:23 (21:12)
Hiszpania - Norwegia 35:34 (29:29, 25:25, 12:13)
Szwecja - Egipt 26:22 (14:9)
Francja - Niemcy 35:28 (16:16)
1/2 finału:
Hiszpania - Dania 23:26 (10:15)
Francja - Szwecja 31:26 (16:12)

o 7. miejsce

Egipt - Węgry 36:35 (31:31, 28:28, 17:11)
o 5. miejsce
Niemcy - Norwegia 28:24 (16:13)
mecz o brązowy medal
Szwecja - Hiszpania 36:39 (22:18)
finał
Dania - Francja 34:29 (16:15).

Końcowa klasyfikacja:

1. Dania
2. Francja
3. Hiszpania
4. Szwecja
5. Niemcy
5. Norwegia
7. Egipt
8. Węgry
9. Chorwacja
10. Słowenia
11. Serbia
12. Islandia
13. Portugalia
14. Holandia
15. Polska
16. Bahrajn
17. Brazylia
18. Czarnogóra
19. Argentyna
20. USA
21. Belgia
22. Katar
23. Wyspy Zielonego Przylądka
24. Iran
25. Tunezja
28. Chile
29. Macedonia Północna
30. Korea Płd.
31. Algieria
32. Urugwaj

Czytaj także:

• MŚ piłkarzy ręcznych 2023 - TERMINARZ, WYNIKI, TABELE
• MŚ piłkarzy ręcznych: Patryk Rombel pozostanie trenerem Polaków? "Muszę patrzeć na to, co mnie czeka"

/empe