Ukraina bojkotuje sesję Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE. "Delegaci z Rosji nie powinni otrzymać wiz"
Ukraina zdecydowała się na bojkot Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Jak wyjaśnił deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy Mykyta Poturajew, ukraińska delegacja nie godzi się na obecność rosyjskich deputowanych w obradach ZP OBWE.
2023-02-23, 08:42
- Sytuacja jest trudna. Bojkotujemy sesję zimową ZP OBWE, chociaż jesteśmy na miejscu dla dwustronnych spotkań z delegacjami naszych najbliższych przyjaciół i partnerów. Będziemy omawiali z naszymi partnerami, a jest ich wielu, przyszłość wymiaru parlamentarnego OBWE - wyjaśnił przed zaplanowanymi na czwartek obradami w Wiedniu deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy Mykyta Poturajew, szef ukraińskiej delegacji.
Ukraina bojkotuje ZP OBWE. Do obrad dopuszczono Rosję
Mykyta Poturajew wskazał, że przyczyną bojkotu jest nie tylko wojna, którą prowadzi przeciwko Ukrainie Rosja, ale i decyzja władz Austrii o przyznaniu wiz członkom delegacji rosyjskiej. Piętnastu z nich objętych jest sankcjami Unii Europejskiej.
- Niedopuszczalne jest, by w obradach uczestniczyła delegacja, której szef znajduje się pod sankcjami, i który niejednokrotnie wzywał do fizycznej zagłady Ukraińców i ukraińskiej kultury oraz twierdził, że ukraiński język i historia nie istnieją - powiedział Poturajew o przewodniczącym delegacji Rosji Piotrze Tołstoju.
Zdaniem szefa ukraińskiej delegacji w ZP OBWE władze austriackie miały wybór, czy dawać Rosjanom wizy, czy nie. - Z jednej strony siedziba OBWE znajduje się w Wiedniu, lecz z drugiej są sankcje i prawo międzynarodowe - wskazał.
REKLAMA
Rosyjscy delegaci są objęci sankcjami UE
Poturajew oświadczył, że OBWE potrzebuje reformy i zapowiedział, że w czasie obrad z udziałem delegacji Rosji odbędą się protesty, które organizują m.in. mieszkający w Austrii Ukraińcy. - Spodziewamy się prowokacji i nieprzyjemnych sytuacji, ale będziemy ostrożni, by nie narazić naszych partnerów na niebezpieczeństwo - zapewnił.
Zimowa sesja ZP OBWE odbędzie się w czasie, gdy mija rok od napaści Rosji na Ukrainę. Rocznica ta będzie tematem obrad Zgromadzenia, przy czym brać w nich udział będą przedstawiciele Rosji. W delegacji rosyjskiej znajduje się 15 parlamentarzystów objętych sankcjami UE, w tym Piotr Tołstoj, wiceprzewodniczący Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu.
Austriacki minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg bronił decyzji o wydaniu wiz Rosjanom, argumentując, że rząd w Wiedniu, gdzie mieści się siedziba OBWE, jest prawnie zobowiązany do umożliwienia wszystkim zainteresowanym delegacjom uczestniczenia w obradach. Austria potępiła inwazję Rosji na Ukrainę, ale podkreśla też konieczność podtrzymywania relacji dyplomatycznych z Moskwą.
- Kreml chce przejąć całkowitą kontrolę nad Białorusią. Wyciekł tajny rosyjski dokument
- Wołodymyr Zełenski przyjedzie na szczyt NATO w Wilnie? "Taki jest plan"
- UE przedłuży sankcje wobec rosyjskich oligarchów. Nikt nie będzie skreślony z listy
PAP/jmo
REKLAMA