Desant w zaśnieżonych Bieszczadach i nocne loty. Ćwiczenia policyjnych antyterrorystów

Policyjni kontrterroryści i lotnicy wspólnie z ratownikami GOPR ćwiczyli w Bieszczadach różne warianty działań operacyjnych oraz akcji ratowniczych. W ćwiczeniach wykorzystano m.in. wielozadaniowy policyjny śmigłowiec S-70i Black Hawk.

2023-02-26, 09:39

Desant w zaśnieżonych Bieszczadach i nocne loty. Ćwiczenia policyjnych antyterrorystów
.Foto: policja.pl

Jak informuje Komenda Główna Policji, ćwiczenia prowadzono w dzień i w nocy przy 3,5-metrowej pokrywie śnieżnej, opadach śniegu i ograniczonej widoczności

Rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka przekazał, że były to kolejne wspólne ćwiczenia policyjnych kontrterrorystów z Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA", SPKP z Rzeszowa i Katowic, lotników z Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP oraz ratowników bieszczadzkiej grupy GOPR.

- Tym razem miejscem ćwiczeń był rejon Ustrzyk Górnych, obszar niezwykle wymagający, szczególnie w okresie zimowym, gdy zmienne warunki atmosferyczne mogą mieć bardzo duży wpływ na każde zaplanowane działanie - podkreślił inspektor.

REKLAMA

Podczas ćwiczeń policjanci razem ratownikami ćwiczyli m.in. desant w "lekkim przyziemieniu" na górskiej łące, by po opanowaniu wszystkich elementów zrealizować następny etap, czyli desant na skrzyżowaniu dróg leśnych przecinających zbocze górskie.

- Warsztaty w Bieszczadach były też doskonałą okazją do zaplanowania lotów szkoleniowych po zmroku przy użyciu gogli noktowizyjnych. Pilotowanie w takich warunkach to jedno z trudniejszych zadań w pracy załogi śmigłowca, wymagające nie tylko odpowiednich warunków atmosferycznych, a te zimą w górach bywają niezwykle wymagające, ale przede wszystkim odpowiednich umiejętności i wyszkolenia członków załogi: dowódcy, drugiego pilota i dwóch crew chiefów - tłumaczył rzecznik KGP.

CZYTAJ TAKŻE:

Okazja do zdobycia uprawnień

Według Ciarki kilkudniowe warsztaty pozwoliły przećwiczyć też różne scenariusze symulowanych działań i przygotować się do realnych działań operacyjnych. - Dla policyjnych kontreterrorystów, lotników i ratowników bieszczadzkiej grupy GOPR była to więc dobra okazja, by nie tylko zdobyć uprawnienia instruktorów pokładowych, przedłużyć uprawnienia lotników do lotów w noktowizji czy zrealizować szkolenie II stopnia śmigłowcowe, które niezbędne jest, by uzyskać stopień starszego ratownika górskiego - zaznaczył.

- Wspólne warsztaty pozwoliły również przećwiczyć współdziałanie w przypadku wystąpienia szczególnych sytuacji kryzysowych w trudnym, górskim obszarze przygranicznym. Operowanie przy wykorzystaniu policyjnego Black Hawka może okazać się kluczowe zarówno podczas działań bojowych, np. gdy konieczne będzie przetransportowanie, desant czy ewakuacja policyjnych kontrterrorystów, jak i ratowniczych, gdy trzeba będzie błyskawicznie ruszyć z pomocą i wtedy nic nie powinno zaskoczyć" - dodał inspektor.

REKLAMA

PAP/IAR/in./

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej