ATP Miami: Adrian Mannarino kolejnym rywalem Huberta Hurkacza. O której mecz?

• Hubert Hurkacz w 2021 roku wygrał turniej w Miami, a rok później odpadł w półfinale singla
• Rywalizację w tegorocznej edycji rozpoczął od zaciętego boju z Thanasim Kokkinakisem
• Polak po raz czwarty zmierzy się z Adrianem Mannarino i postara się poprawić korzystny bilans

Ulubiony turniej Polaka. Hurkacz umie wygrywać w Miami

Hubert Hurkacz bardzo lubi występy w turnieju na Florydzie. W 2021 roku odniósł tu największy sukces w karierze, zwyciężając w prestiżowej imprezie. Rok później odpadł w półfinale, za to wygrał turniej debla w parze z Amerykaninem Johnem Isnerem.

Udział w tegorocznej edycji rozstawiony z numerem ósmym Polak rozpoczął od drugiej rundy. Po niezwykle zaciętym spotkaniu Hurkacz ograł Australijczyka Thanasiego Kokkinakisa 6:7 (10-12), 7:6 (7-5), 7:6 (8-6).

Hurkacz z Mannarino zagra po raz czwarty

26-letni wrocławianin w kolejnym starciu zmierzy się z doświadczonym Francuzem Adrianem Mannarino. Zajmujący 62. miejsce w rankingu ATP tenisista nieco niespodziewanie pokonał w drugiej rundzie wyżej notowanego Amerykanina Bena Sheltona 6:4, 3:6, 6:1.

REKLAMA

Do tej pory Hubert Hurkacz i Adrian Mannarino mierzyli się trzykrotnie i dwa razy górą był Polak. Jedyna porażka dziewiątego zawodnika światowego rankingu miała miejsce w drugiej rundzie ubiegłorocznego wielkoszlemowego turnieju Australian Open. W Melbourne Mannarino triumfował pewnie 6:4, 6:2, 6:3.

Mecz Huberta Hurkacza z Adrianem Mannarino zaplanowano na poniedziałek. Spotkanie nie rozpocznie się wcześniej niż o 21.30 czasu polskiego.

>>> Więcej o Hubercie Hurkaczu <<<

Czytaj także:

• WTA Miami: Magda Linette po raz kolejny zwycięska. Polsko-amerykańska para w ćwierćfinale!
• WTA Miami: Magdalena Fręch odpadła w trzeciej rundzie. Polka słabsza od Warwary Graczewej

/empe

REKLAMA